PS
Zbiórka została przeniesiona pod adres https://zrzutka.pl/vwx9td
"Nie wiem co mu się stało"
Powiedziała tydzień temu w poniedziałek Pani przynosząc małego Mrunia do gabinetu weterynaryjnego.
Kot dostał steryd i miał pokazać się za dwa dni.... jednak pani zadzwoniła dopiero w piątek wieczorem z informacją, że chce kota uśpić.
O całej sytuacji dowiedziała się koleżanka przypadkiem, lecząc swojego kota.
Panie wet nie zgodziły się uśpić radosnego, mruczącego, młodziutkiego kotka i szukały dla niego pomocy.
Tak trafił do nas.
Niestety minęło ponad 7 dni od urazu. Kot nie miał wykonanego RTG, które jutro z samego rana zrobimy. Prawdopodobnie jest to uraz kręgosłupa , który naciska na nerwy, stąd problem z wypróżnianiem
Potrzebna jest dokładna diagnoza, być może rezonans, aby zobaczyć jak duży jest uraz . Ogon wydaje się bezwładny, możliwe, że potrzebna będzie amputacja ;(
Ogromna ilość podkładów też pewnie będzie potrzebna ...
Wszystko okaże się jutro.
Maluch chce żyć, pcha się na kolana, szuka innych kotów i chce się bawić.
Dajmy mu szansę <3
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Mateusz Lagowski
usciski
Anonimowy Darczyńca
TRZYMAJ SIĘ SERDUSZKO:)