Witam mam na imię Justyna mam 21 lat, od 13 roku życia choruje na zakrzepice i toczen rumieniowaty z zespołem antyfosfolipidowym. Rok temu w grudniu odeszła moja kochana Mama w lipcu Tata. Jedynie moge liczyc na Dziadków ktorzy pomagaja mi jak tylko potrafią. Od 2.5 roku męczę sie z owrzodzeniami ktore nie chca się goic i strasznie bolą, przez co niestety mam trudnosci z chodzeniem. Opatrunki sa strasznie drogie, na co mnie nie stac a dziadkowie tez juz finansowo nie wyrabiaja. Jeden opatrunek kosztuje ponad 34 zl potrzebuje 3 dziennie.. Niestety przez chorobe mam niezdolność do pracy całkowita, wiec za rente ktora dostaje jest bardzo ciężko a wręcz niemożliwe wyżyć. Prosze o jakąkolwiek pomoc każda złotówka w moim przypadku jest jak zbawienie. Z góry serdecznie dziękuję :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!