Pomóż mojej mamie w walce z rakiem — bo nie zasłużyła na takie zakończenie
Piszę to dla mojej mamy. Kobiety, która całe życie dawała z siebie wszystko, a dziś — tuż przed emeryturą — walczy o coś, czego nie powinno się nikomu odbierać: o życie i godność.
Moja mama wychowała mnie sama. Po rozwodzie została bez wsparcia, ale nigdy się nie poddała. Pracowała jako kurator — zawód, w którym na co dzień stykasz się z krzywdą dzieci, rodzinami w kryzysie i dramatami, których większość z nas nie chciałaby nawet sobie wyobrażać.
Pomagała innym, często kosztem siebie.
I nigdy nikogo o nic nie prosiła. Dlatego dziś — kiedy najbardziej potrzebuje pomocy — robię to za nią. Bo wiem, że sama nigdy by się na to nie zdobyła.
Najpierw nic nie wskazywało na tragedię. Badania w listopadzie nic nie wykazały. Ale już w marcu roku 2023 padło to straszne słowo: rak piersi.
I to był dopiero początek.
Nowotwór okazał się złośliwy i bardzo agresywny. Przerzuty do kości. Potem do wątroby. Diagnoza: zaawansowany rak z przerzutami.
Na początku leczenia, po jednej z wielu tomografii, mama dostała zbyt dużą dawkę kontrastu. O wiele za dużą. Doszło do ostrego uszkodzenia nerek. Jej stan był krytyczny przez dwa tygodnie... Konsylium, "Lekarze z Wałbrzycha" prawdopodobnie widząc wyniki, zrezygnowali z dalszego leczenia. Stwierdzili, że nie ma sensu walczyć. Zostało tylko leczenie paliatywne. Żadnej nadziei. Tylko czekanie.
Po poszukiwaniach trafiliśmy do ośrodka onkologicznego na Śląsku.
To było jeszcze przed rokiem 2025, który moja mama witała wraz z kolejną diagnozą - przerzut do wątroby. Teraz została zakwalifikowana na specjalny program, który spowalnia rozwój choroby, chroni to, co jeszcze działa w jej organizmie, daje szansę na więcej czasu i lepsze dni.
Ale to leczenie jest daleko — i kosztuje.
Co średnio dwa tygodnie pokonujemy 600 km w obie strony. Każdy wyjazd to ok. 500–600 zł. Do tego dochodzą, leki wspomagające nerki, wątrobę, przeciwbólowe, suplementy i badania prywatne, w tym te niezbędne do podtrzymania jej w programie leczenia.
Łącznie około 1500 zł miesięcznie, czasem więcej. Jednak, nie proszę tylko o pomoc w możliwości kontynuowania leczenia, a o bardziej pewne spełnienie jednego mojego małego marzenia.
Chciałbym w końcu zabrać mamę gdziekolwiek, gdzie nie ma szpitalnych ścian. Gdzie może choć przez chwilę zapomnieć, że umiera. Gdzie nie będzie codziennie czekać na kolejną wizytę.
Nigdy nie miała czasu, ani pieniędzy, bo zawsze wszystko szło albo na mnie, albo na rachunki, po prostu na życie. To może być jej ostatnia szansa na odpoczynek. I bardzo chciałbym, żeby ją miała.
Moja babcia — po własnym epizodzie onkologicznym — mieszka też sama niedaleko. Ale ja wiem, że jeśli ja się rozsypię — nie zostanie już nic.
Piszę to z sercem na dłoni.
W razie dodatkowych pytań e-mail: [email protected]
Dziękuję za przeczytanie. Za każde wsparcie. Za nadzieję.
Michał P.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: