By Fifi znów mógł spacerować

Fifi to 11 letni kundelek, którego życie jeszcze do niedawna było wesołą psią przygodą, pełną spacerów i zabaw. Wszystko uległo zmianie gdy pewnego dnia pies zaczął mieć problemy z chodzeniem. W tym właśnie momencie świat Fifiego i jego właścicieli obrócił się o 180 stopni i rozpoczęła się walka o psie zdrowie.  

Pierwsza wizyta u weterynarza wykazała uszkodzenie wiązadła krzyżowego, nie wiadomo w jaki sposób doszło kontuzji, bo pies nie uległ żadnemu wypadkowi. Zapadła jednak decyzja o operacji. Dwutygodniowa rekonwalescencja przyniosła stopniową poprawę, a kolejne wizyty kontrolne tylko potwierdzały ten fakt. Fifi zaczął powoli chodzić i wydawało się, że najgorsze ma już za sobą.

Niestety w trzecim tygodniu po operacji stan psiaka zaczął się gwałtownie pogarszać, łapy się rozjeżdżały, a próby chodzenia kończyły się odbijaniem od ścian. Fifi z trudem łapał oddech. Podczas wizyty u weterynarza wykonano rentgen górnego odcinka kręgosłupa, okazało się że jeden z kręgów jest mocno uszkodzony, psiak wymagał też cewnikowania i podania środków przeciwbólowych. Weterynarz w Prudniku ze względu na ograniczenia sprzętowe nie był w stanie pomóc Fifiemu w inny sposób.

Zdesperowani właściciele postanowili szukać pomocy w większym mieście. Umówiono wizytę u weterynarza w Nysie, gdzie wykonano kolejny rentgen - tym razem dolnego odcinka kręgosłupa, który szczęśliwe nie wykazał kolejnych uszkodzeń. Zalecenia weterynarza – wizyta u psiego kręgarza we Wrocławiu.

W szybkim czasie Fifi trafił wiec do kolejnego specjalisty, który wykonał nastawianie oraz masaż, przepisał też specjalną mieszankę ziół i zalecił zakup elektro-stymulatora mięśni. Miesiąc po wizycie u kręgarza Fifi był jeszcze konsultowany w klinice weterynaryjnej w Nysie, gdzie lekarz zalecił wykonanie rezonansu, który pozwoli dokładnie ocenić stan uszkodzonego kręgu. Po rezonansie ma zapaść decyzja o operacji, która może pomóc Fifiemu, ale nie ma na to 100% gwarancji.

W chwili obecnej leczenie Fifiego wymaga odbycia serii wizyt u kręgarza, z których każda oznacza pokonanie trasy ponad 100 km w jedną stronę. Każdego dnia właściciele psa wykonują też nastawianie kręgosłupa w odcinku szyjnym zgodnie z wytycznymi specjalisty. Wszystkie te zabiegi powoli stawiają psiaka na nogi, lecz niedawno właściciele zauważyli, że coś niepokojącego zaczyna się dziać z kolanami psa.

Właściciel Fifiego to nasz wieloletni kolega. Wspólnie ze swoją żoną stara się zapewnić psiakowi jak najlepszy komfort życia (obecnie Fifi „pełza” nie chodzi, nie ma czucia w łapach, na dworze noszony jest na rękach), oboje chcą walczyć o zdrowie swojego pupila, a my chcemy im w tym pomóc!

W zależności od wyników rezonansu koszt zoperowania kręgu oszacowano na 3500 – 6000 zł. Rezonans samego kręgu to koszt około 1000 zł. Do tego dojdą zapewne koszty dalszej diagnostyki kolan.

Wszystkie środki, które uda się uzbierać zostaną przekazane na dalsze leczenie psa, a jeśli uda się uzbierać całą kwotę, zostanie wykonana operacja, która wydaje się być ostatnią nadzieją Fifiego, na powrót do zdrowia. Każda złotówka będzie więc na wagę złota i serdecznie za nią dziękujemy!