Pies z ogromnym guzem

1 240 zł z 550 zł (Cel)

Wpłaciło 36 osób

Fundacja Dla Zwierząt Jedno Serce Nie Da Rady

Organizator zbiórki

Żadne słowa nie opiszą bólu tego psa. Bólu i cierpienia :(
Rzecz się dzieje na Podlasiu, w okolicy Bielska Podlaskiego ...
Biegł po polu na skraju wsi ... Od mieszkańców wiemy, że inne psy, zwłaszcza szczenięta traktowały tego guza jak żywą piłkę :( Ganiały za psiakiem, podgryzały ...

Ludzie obserwowali i nie reagowali... Nikt nie zadzwonił do najbliższego weta, sołtysa czy fundacji. NIKT :( Ten stan rzeczy nie trwał przecież dzień czy tydzień ... Brak nam słów :( :(

Zwyczajnie przez przypadek Irena przejeżdżała tamtędy i coś mignęło jej kątem oka... To był on. Nalatała się za nim po polu, bo biedak się bał i nie dał do siebie podejść. No ale nie byłaby sobą, gdyby nie złapała. Cała przemoknięta, zziębnięta zboczyła z trasy i pędem pognała do weta ...

Ratunek praktycznie przyszedł w ostatnim momencie. Guz ogromny i w każdej chwili mógł pęknąć. Jadąc do lecznicy wpierw Irena chciała zrobić mu zdjęcia jak będzie pies po konsultacji, ale decyzją weta pies natychmiast trafił na stół. Wyniki w normie, ale stracił olbrzymią ilość krwi :( :(

POTRZEBNE FUNDUSZE BY OPŁACIĆ ZABIEG. Nie mogliśmy czekać, pies musiał być natychmiast zoperowany :( Prosimy o nawet najdrobniejsze wpłaty, by móc zapłacić za zabieg.

Aktualizacje

Fundacja Dla Zwierząt Jedno Serce Nie Da Rady
13.11.2018
13.11.2018
Kochani bardzo dziękujemy za wsparcie psiaka. Dziękujemy !!

Psiak noc spędził w naszym fundacyjnym dt pod opieką Ireny, która dzisiaj rano tak skomentowała minioną noc "On jest taki biedniutki, a mimo to pokorny, cichutki. Noc mineła w miare spokojnie jak po takim zabiegu. Troche sie krecil, ale nie krwawi. Napil sie juz troszeczke wody, ale jest nie chce. Rozglada sie na boki, zdziwiony gdzie jest. "

1 240 zł z 550 zł (Cel)

Wpłaciło 36 osób