Pipin – mix bullterriera, pies lat 4. Nieleczone przewlekłe zapalenie ucha doprowadziło do sytuacji, w której będziemy musieli podjąć decyzję o amputacji małżowiny usznej z odkryciem kanału słuchowego, ponoć jest głuchy, ale to ocenimy dopiero po zabiegu .
Na chwilę obecną pies dostaje na leki antydepresyjne, ponieważ ma problemy. Niepokojące zachowania miały miejsce już w domu, ale nic nie zostało z tym zrobione. Istnieje podejrzenie, że to wszystko może to mieć podłoże bólowe, ale to również okaże się już po leczeniu .
Ucho jest zniekształcone i twarde, dosłownie jak ciało obce, które "przylgnęło" do głowy psiaka.
Pippin bardzo potrzebuje ciepła człowieka i miłości. Nie nadaje się do boksu hotelowego. Przepełnia go frustracja i strach.
Dwa lata temu również był bez człowieka i trafił do schroniska. Adoptowany, w końcu poczuł się bezpieczny. Niestety nie na długo.
Teraz ponownie został porzucony!
Hotel to dla nas wydatek 450 zł za jednego psa na miesiąc, do tego dochodzi jeszcze koszt karmy około 100 zł.
Pippin jest w trakcie leczenia wielkiego stanu zapalnego ucha, kolejnym krokiem bedzie amputacja zniekształconej małżowiny usznej i to również będzie kosztować. Jest jednak konieczne, bo Pippin z bólu obgryza sobie ogon i rani bok.
Zbiórka 1000 zł to tylko wierzchołek góry lodowej. Pomócie nam uzbierać tę kwotę by choć w części pokryć koszty leczenia psiaka. Nie mogliśmy zostawić go samego z bólem!
Jeśli możecie wspomóc nas rzeczowo to chętnie przyjmiemy karmę, koce, kołdry, legowiska dosłownie wszystko co może przydać się psiakowi!
Za każdą wpłatę będziemy też ogromnie wdzięczni.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Asia
Jesteście aniołami! Sama uratowałam psa mix bulteriera z hodowli która była naganne Trzymam czyli za osiągnięcie celu
Piotr
Nie wiele ale mam nadzieję, że troszkę pomogę.
niewaznekto:)
Pomozmy psiakowi!