Jesteśmy dwiema wolontariuszkami, które w wolnym czasie ratują bezdomne psy. Umieszczamy je w hoteliku, leczymy i szukamy domów.
Kilka dni temu, późnym wieczorem znalazłyśmy na poboczu przemokniętego i wyziębionego, psiego staruszka. Od razu pojechałyśmy z Nim do kliniki.
Na miejscu okazało się, że pies jest wyziębiony, wychudzony - nie jadł i nie pił kilka dni. Ma powyżej 10 lat i waży zaledwie 5 kg. Jednego oka w ogóle nie widać, drugie oko w tragicznym stanie - pies nie widzi i już nie odzyska wzroku. Możliwe, że trzeba będzie usunąć operacyjnie oczy, jeśli nie da się ich wyleczyć. Zęby w ruinie - kamień na zębach oraz połowa do usunięcia. Zdarta skóra z nosa i brody. Pazury zarośnięte do granic możliwości.
Lekarze stwierdzili najprawdopodobniej zapalenie oskrzeli / płuc. Na chwilę obecną pies od kilku dni przebywa w klinice, jest tam leczony. Je, pije, załatwia się, wychodzi na spacery i w ciągu jednej doby bardzo się wzmocnił i odzyskał siły. Więcej badań zostanie wykonanych w najbliższym czasie: morfologia,biochemia, USG. Obecny stan psiaka nie dałby miarodajnych wyników.
Kochani, prosimy o pomoc i wsparcie finansowe, leczenie będzie kosztować fortunę, a pod naszą opieką jest także pies z guzem śledziony i chorymi nerkami. Każdy grosz na wagę złota. Dziękujemy.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Tomasz
Powodzenia
Anonimowy Darczyńca
doślę jeszcze przed weekendem :*
Martyna Pluskota - Organizator zbiórki
Dziękujemy :)