Ewa Adamek
Kochani, Manilka została adoptowana. Bardzo dziękujemy za wsparcie i wpłaty dla suni.
Kochani, Manilka zamieszkała już w Domku stałym. Jeszcze troszkę niepewna, jeszcze troszkę się boi, ale z godziny na godzinę otwiera się coraz bardziej. Środki ze zbiórki zostaly przeznaczone na zapłatę faktury u weterynarza (w załączeniu), a to, co zostało, przeznaczyłam na zakup szelek, obrózki i smyczy oraz kilku smakolyków dla suni. Bardzo dziękuję za wpłaty i pomoc dla cudnej Manilki.
Ta piękna, kolorowa suczka została wyrzucona jakiś czas temu razem z drugim pieskiem na skraj wsi pod lasem. Niesetety, na chwilę obecną pieska nie udało się zabezpieczyć. Psiaki bytowały w pobliżu domu samotnego mężczyzny, nie stroniacego od alkoholu. Inni mieszkańcy przepedzali lub odgrażali się wywózką do schroniska. A gmina podlega pod nieciekawy schron... Bardzo nieciekawy...
Na chwilę obecną suczka została zabezpieczona i będzie przygotowywana weterynaryjnie do adopcji. Jest troszkę wypłoszona, ale nie jest dzika. Była ewidentnie z człowiekiem, który ją potem wywiózł, jak śmiecia...
Prosimy o pomoc w opłaceniu weterynarza (sterylizacja, szczepienia, czip) oraz kosztów utrzymania w hoteliku do czasu adopcji. Zbiórka jest bardzo skromna, a to kolejny zwierzak pod naszą opieką. Kolejny z powiatu piotrkowskiego... Masa porzuceń jest w tej chwili tak duża, że organizacje nawet nie odpisują... Wzięłyśmy ją, chociaż mamy full... Może chociaż ją zdołamy uratować...
Kochani, Manilka została adoptowana. Bardzo dziękujemy za wsparcie i wpłaty dla suni.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!