PSYjaciele
Tu przedstawiamy kolejną fakturę za dwa miesiące hotelowania, pracy behawiorystycznej, operacji prostaty Szarika.
Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.
Jako, że jesteśmy małym Stowarzyszeniem, nie mamy wprawy w robieniu zbiórek, jednak mamy Podopiecznych, którzy na nas liczą, którym obiecałyśmy, że naprawimy ich życie, którym jesteśmy winne aby zapewnić wszystko co możliwe, a niestety nasze środki na koncie niestety nie wystarczają :( Dlaczego ustawiłyśmy kwotę 10 000zł? - dlatego, że tak naprawdę to starczy nam ok 3-4 miesiące :( Staramy się tworzyć bazarki, prosimy o darowizny ale to kropla w morzu ... :( Dlatego prosimy o pomoc - każda złotówka jest ważna dla nas!
Mamy ogromną prośbę do Państwa, bo same już nie dajemy rady. Hotelowanie, karmienie, weterynarze i behawiorysta kosztują sporo a nas w tym momencie nie stać nawet na połowę :( My nie prosimy, my BŁAGAMY o POMOC dla naszych Podopiecznych:
1. Szarik - psiak odebrany interwencyjnie. Pies, którego wcześniejszy człowiek "złamał", powalił na kolana i zdeptał :( Szarik przebywa w specjalistycznym Ośrodku w Oławie, gdzie dopiero teraz usypiają jego demony z przeszłości. Atakował wszystko i wszystkich. Teraz jesteśmy w stanie iść z nim na spacer, dzięki pracy włożonej w Niego przez wspaniałych empatycznych ludzi z ośrodka. Miesięczny koszt pobytu Szarika w Oławie to 1000zł + karma.
Poniższe pierwsze zdjęcie przedstawia Szarika jak do nas trafił (chory, sfilcowany, agresywny i bardzo nieszczęśliwy)
Drugie zdjęcie Szarika przedstawia jego progres pobytu w ośrodku. Psiak został wyleczony, okąpany i wyczesany oraz dziennie z nim pracują.
2. Kaktus i Freddy - kolejne biedaki odebrane interwencyjnie. Psiaki te gdy widzą osoby obce, to potrafią się zesikać ze strachu :( Oba psy pochodzą z jednego miejsca, oba bez siebie nie istnieją. Dodają sobie otuchy swoją obecnością i wspierają siebie na wzajem, jak mogą. Koszt hotelowania tej dwójki + koszt karmy miesięcznie to 1200zł.
3. Nela - psina spędziła całe swe życie w jednym z najgorszych Schronisk - w Wojtyszkach. Trafiła tam jak miała 6 miesięcy. Kiedy miała 5 lat trafiła pod naszą opiekę, ponieważ w schronisku bardzo źle znosiła pobyt :( Nela jest bardzo pozytywnym i bardzo grzecznym psem - kiedy ma swojego człowieka (niestety tylko nas, ciotki ze Stowarzyszenia), to jest przeszczęśliwa. Bardzo czeka na dotyk i bliskość człowieka. Niestety nikt o nią nie pyta :( boimy się, że kiedyś Nela przestanie nam wierzyć w historie o cudownym domu i znów się załamie :( Koszt miesięcznego hotelowania + karma to 600zł.
4. Tokio - wygląda jak milion dolarów, zniszczony psychicznie pies, który został porzucony przez swojego opiekuna...Jego opiekun chciał Tokia uśpić :( Przejęliśmy opiekę nad cudownym owczarem, ponieważ tak należało! Nikt nie zasługuje na śmierć z powodu ludzkich błędów. Bicie, poniżanie i wieczny strach odszedł z życia Tokia na zawsze, kiedy do nas trafił. Teraz staramy się jak możemy pokazać i nauczyć go, że życie z ludzkim przewodnikiem może być kolorowe. Koszt miesięcznego hotelowania + karma to 800zł.
Tu przedstawiamy kolejną fakturę za dwa miesiące hotelowania, pracy behawiorystycznej, operacji prostaty Szarika.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Joanna
Wspieram serduchem i dodatkiem:))