Czy człowiek może być zdolny do tego, żeby podpalić żywcem kota?!
Dostajemy informację, że roczny kocurek bardzo cierpi. Ledwo chodzi a obrażenia wskazują na prawdopodobne podpalenie. Bez namysłu nasi Inspektorzy wsiadają w samochód i jadą na wyznaczone miejsce...
Gdy tylko dojeżdżają na miejsce widzą ledwo poruszającego się kota. Na pierwszy rzut oka można było dostrzec poranioną łapkę oraz rany na uchu które mogły świadczyć o podpaleniu.
Przez ogromny ból, nie pozwolił na staranniejsze oględziny. Natychmiast został zawiedziony do lecznicy gdzie weterynarz po zapoznaniu się ze stanem zdrowotnym kota podjął decyzję o natychmiastowym zabiegu amputacji.
Jeszcze tego samego dnia ucho zostało amputowane. Niestety w czasie zabiegu okazało się że ucho zostało dotknięte martwicą i praktycznie samo odpadło.
Gdy już myśleliśmy, że cała sytuacja została opanowana dostajemy telefon od weterynarza: stan kota uległ pogorszeniu - martwica się pogłębiła.
SZYBKA DECYZJA! ZNÓW ROZPOCZYNAMY WALKĘ O ŻYCIE KOTA!
Jedyne wyjście było badanie amputowanego fragmentu ucha. Bez chwili zastanowienia podjęliśmy decyzję o dalszych, bardzo kosztownych badaniach. Jednoznacznie potwierdzono nasze podejrzenia - ucho zostało podpalone!
Oczywiście kot nie wróci do miejsca gdzie spotkała go tak ogromna krzywda. W tym momencie przebywa w lecznicy gdzie powolutku dochodzi do siebie.
Niestety operacja, badania, leki i pobyt w lecznicy przewyższają nasze możliwości finansowe!
Koszty leczenia w tym momencie wyniosły już 1761 zł jest to łączny koszt (faktura poniżej):
- zabiegu amputacji ucha,
- badanie amputowanego ucha,
- założenie drenu,
- leczenie chorej łapki,
- test na kocie choroby m.in. koci katar,
- pobyt w szpitaliku pod opieką weterynarza.
Niestety to nie koniec, przed kocurkiem co najmniej jedna operacja ze względu na wykrytą, postępującą martwice.
Dalsze leczenie i rehabilitacja oraz koszty szpitalika ciągle rosną. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze koszty specjalistycznej karmy aby poprawić stan zdrowia.
Dlatego też prosimy o wsparcie które jest tak bardzo potrzebne aby kot którego spotkało tak wiele zła ze strony człowieka mógł znowu odzyskać siły i wiarę w ludzi.
AKTUALIZACJA: kotek znalazł już dom stały! Ale niestety faktury za leczenie dalej zostały do opłacenia.... (faktury na kwotę 1761 zł oraz 909 zł)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.
Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).
Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Katka
Zdrowiej, kociaku!
OTOZ Animals Inspektorat Warszawa - Organizator zbiórki
Dziękujemy serdecznie!
Anonimowy Darczyńca
Dzięki, OTOZ, za to, co robicie!
OTOZ Animals Inspektorat Warszawa - Organizator zbiórki
My również z całego serca dziękujemy za pomoc!
Irmina Zalewska
pomagam ile mogę. Też wydaję duże sumy na ratowanie i leczenie kotów i szukam im dobrego domu. Ostatnio 500 za leczenie kotka, kroplówki, prześwietlenia. Udało się i teraz ma nowych wspaniałych opiekunów. Uważam, że weterynarze powinni częściej rezygnować z zysku i pobierać tylko za medykamenty i prześwietlenia. Ten zawód do tego obliguje a przecież leczenie rannych, bezdomnych zwierząt nie zdarza się często w jednej przychodni.
OTOZ Animals Inspektorat Warszawa - Organizator zbiórki
Bardzo dziękujemy! Tutaj każdy grosz się liczy! :)
Aneta
Pomagajmy kochani, zwierzęta mają tylko nas :)
OTOZ Animals Inspektorat Warszawa - Organizator zbiórki
Dokładnie! Bardzo dziękujemy :)
Aleksandra
"Uszy" do góry kotełku
OTOZ Animals Inspektorat Warszawa - Organizator zbiórki
Dziękujemy!