To już kolejny raz, kiedy kierowca potrącił zwierzę i odjchał. Kolejny raz ktoś skazał zwierzę na śmierć nie udzielając pomocy. Tak niewiele trzeba... zatrzymać się i wezwać pomoc lub zawieźć zwierzę do lecznicy... dla niektórych jednak zbyt wiele. Przypominamy, że nieudzielenie pomocy potrącenemu zwierzęciu jest niezgodne z prawem, za co grozi kara aresztu lub grzywny.
Art. 25. Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązanyjest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomieniajednej ze służb, o których mowa w art. 33 ust. 3.
Polanek leżał na poboczu drogi, podczas gdy mijały go dziesiątki samochodów. Zatrzymał sie jeden. Ten jeden uratował mu życie. Na szczęście kości Polanka są całe. Na nieszczęście bardzo dużemu urazowi uległa tylna łapka, rozerwane zostały mięśnie oraz ścięgna. Konieczne było założenie kilkunastu szwów, do tego RTG, USG i badanie krwi.
Polanek wymaga czułej opieki oraz ciągłych wizyt w lecznicy. Czeka go długa rekowalescencja. Ma się coraz lepiej i pomalutku dochodzi do zdrowia. Na naszych barkach opłacenie faktury, która na ten moment wyniosła 600 zł. Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!