Kacper urodził się w 2014 roku jako dziecko zdrowe. Gdy miał około 2,5 roku zaczął się ślinić. Jeździł na rowerku, grał w piłkę. Rozwijał się prawidłowo. Jednak ślinił się coraz bardziej, okazało się, że na tle nerwowym.
Później Kacperek przewracał się bez powodu i to coraz częściej. Musiał być asekurowany przez osobę drugą. Zaczeliśmy chodzić z nim do neurologa, który skierował nas na badania.
Syn przeszedł szereg badań, wyniki były wysyłane również za granice. Choroba w dalszym ciągu się rozwijała, dostał padaczki i traci wzrok. Zalecana jest kosztowna rehabilitacja ruchowa i wzrokowa. Choroba nadal nie jest zdiagnozowana do końca.
Koszt miesięcznej rehabilitacji to 600 zł.
Bardzo prosimy o pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marta Jarek Żurek
pieniążki przelane zdrowia życzę :)