Z całego serca dziekuje każdemu z osobna za wpłatę. Wystarczyła na początkowe badania co dużo nam pomogło.
17.01.23 Tajk odeszła za tęczowy most co jest dla nas bardzo ciężkie.
Kochani potrzebujemy pilnie pomocy finansowej dla Suni w typie jamniczka, która jest w fatalnym stanie. Ma około 6 lat, przez zagłodzenie ma straszną anemie, do tego silne zapalenie. Od wtorku będziemy robić następne badania. Potrzebujemy na to funduszu. Po wykonaniu badań chcemy Sunie odrazu wysterylizowac, jeśli tylko zdrowie na to pozwoli. Następnie musimy ją przewieźć ze slaska do Wejherowa (480km), ponieważ znalazła się tam cudowna Duszyczka, która przygarnie PIESKA. Na ten moment badania, które wykonaliśmy były bardziej podstawowe więc dużo nas to nie wyniosło. Kolejne będą bardziej kosztowne plus transport. Jestem osobą prywatną, która działa na własną rękę. Pomagają mi przyjaciele, niestety nie stać mnie, aby opłacić wszystkie koszta. Proszę pomóżcie!!! Kiedy jest nas więcej łatwiej jest uzbierać taką kwotę. Zbyt dużo osób przeszło z obojętnością obok tego Pieska. Nam udało się zabezpieczyć Sunie, w ciągu kilku dni znaleźć dom, doprowadzić do troszeczkę lepszego samopoczucia. Pomóżmy jej całkiem odzyskać zdrowie!!! Z całego serca liczę na Was♡
Dziś (09.11.2019) kolejne badania za Nami...wyniki są troszkę lepsze niż tydzień temu, natomiast brzuszek jest nadal obrzękniety, co nas bardzo martwi...We wtorek na śląsku zrobimu pozostała badania.
Zdjecie poniżej jest tuż po badaniach. Sunia otrzymała nowe szelki od Wspaniałej Pani Bożenki, której dziękujemy z całego serca za tak duże wsparcie ❤❤❤. Dziękujemy również za każdy grosik od Was jesteście Cudowni❤❤❤
Ciężki tydzień za nami....
Sunia przechodzi szereg badań, niestety ma cukrzycę, problemy z trzustką i podejrzenie Cushinga. Codziennie dostaje kroplówkę oraz insulinę. Przez cukrzycę straciła wzrok :(
Jej organy są wyniszczone. Będziemy walczyć do momentu, kiedy Sunia nie będzie cierpiała. Jesteśmy umówieni na echo serca. Jak wszystko pójdzie dobrze, trzeba będzie obejrzeć dokładnie trzustkę, co wiąże się z operacją. Wierzę, że się uda.
Poniżej załączam zdjęcie paragonów, niestety pieniążki powoli się kończą 😥. Wierzę w Waszą siłę i proszę z całego serca o każdy grosik!!!
Może ktoś z Was ma karmę dla psów cukrzyków I jest mu juz niepotrzebna? Chętnie weźmiemy ❤.
11.12.2019 Nadal potrzebujemy Waszej pomocy.... szukamy nowego domu dla Suni ponieważ domek w Wejherowie okazał się pomyłką ... Potrzebujemy leku Vetyrol oraz specjalistycznej karmy dla cukrzyków.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!