W październiku 2021 roku pojawiła się w naszym życiu cudowna, około 7-miesięczna kotka LUNA. Od początku swojego życia mierzyła się z przeszkodami. Znaleziona pod jednym z wrocławskich mostów, była bardzo chora, miała zapalenie oskrzeli, koci katar, była zarobaczona. Trafiła pod opiekę jednej z miejscowych fundacji, w której otrzymała całe potrzebne wsparcie i szansę na adopcję. Kiedy unormowała się jej sytuacja zdrowotna trafiła do nas. Na początku ukrywała się pod łóżkiem a w ciągu kilkunastu dni oswoiła się z nowym miejscem i skradła nasze serca. Szalała po domu, bawiła się, jadła z apetytem i bardzo lubiła się przytulać.
Na początku kwietnia tego roku Lunka stała się osowiała, straciła apetyt. Zrobiliśmy jej badania i okazało się, że ma lamblie. Dostała leki, ale po kilkudniowej kuracji niestety nie było lepiej a wręcz gorzej. Lunka miała silne zażółcenia wszystkich błon śluzowych, gorączkę, nie jadła i nie piła, karmiłam i poiłam ją strzykawką. Ponowne badania pokazały, że lamblii już nie ma, ale niestety ma zakaźne zapalenie otrzewnej, które jest diagnozowane jako śmiertelna choroba i wskazanie do eutanazji. Byliśmy załamani, ale dowiedzieliśmy się, że jest terapia, która uratowała życie wielu kotków z tą chorobą.
Jedyna szansa na przeżycie Luny to 84 dniowa kosztowna terapia, która nie jest zarejestrowana w Polsce. Razem z tabletkami, wizytami kontrolnymi w gabinecie weterynaryjnym oraz okresowymi badaniami kontrolnymi, koszty tej kuracji to ok. 8000 zł. Lunka od trzech tygodni otrzymuje specjalny, sprowadzany z zagranicy lek. Wydaliśmy już 3000 zł, potrzebujemy jeszcze około 5000 zł. Wstąpiła w nas nadzieja, bo po podaniu leku Lunka odzyskała apetyt, zniknęły zażółcenia a od paru dni jest ożywiona. Badania kontrolne pokazały znaczną poprawę wyników wątrobowych. Niestety jeszcze wiele parametrów jest złych i długa droga przed nami, ale ogromnie cieszą nas pierwsze sukcesy.
Możesz nam pomóc na kilka sposobów:
Wesprzyj naszą zbiórkę. Każda wpłata ma ogromne znaczenie!
Udostępnij naszą zbiórkę wśród znajomych - im większy zasięg, tym większa szansa na uratowanie Lunki.
Zostaw komentarz i lajkuj posty z naszą zbiórką, aby zwiększyć jej zasięgi.
Z całego serca dziękuję za każdą wpłatę i udostępnienia zbiórki.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
maciunia
Niech kotek będzie szczęśliwy
Małgorzata Niski - Organizator zbiórki
Bardzo dziękujemy i mamy ogromną nadzieję, że Lunka wyzdrowieje :)
Anonimowy Darczyńca
BŁAGAM BŁAGAM BŁAGAM MOJE MALEŃSTWO UMRZE NIE POTRAFIĘ SPOJRZEĆ W OCZY MOJEGO MALEŃSTWA I POWIEDZIEĆ, ŻE UMRZE BO NIE STAĆ MNIE NA JEGO LECZENIE. W PORTFELU MAM DOSŁOWNIE 37 ZŁOTYCH. W PIĄTEK SKOŃCZĄ SIĘ NAM LEKI I KARMA. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umiera
MartaS
3maj sie Lunka!
Małgorzata Niski - Organizator zbiórki
Dziękujemy i będziemy się trzymać :)