Witam mam na imię Waldek i mam 47 lat. W marcu ubr. zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy płuca prawego.Przeszedłem operację usunięcia płata płuca, chemio i radioterapię. Mieszkam w małej wiosce koło Chełmna, w stu-letnim budynku drewnianym bez ciepłej wody i łazienki. Do wychodka mam ok. 40 m co jest ogromnym utrudnieniem dla mnie zwłaszcza w godzinach wieczornych i nocnych. Mam ogromne trudności w poruszaniu spowodowanych dolegliwościami bólowymi. Również zachowanie higieny osobistej bez łazienki jest niemożliwe. Proszę bardzo ludzi dobrej woli o pomoc finansową, która umożliwiła by założenie łazienki z toaletą w domu. Utrzymuję się z zasiłku stałego z GOPS-u w wys. 513 zł, co nie wystarcza nawet na wyżywienie i leki. Same leki wynoszą ok.1300 zł miesięcznie, nie wspominając o specjalnej diecie oraz higienie. Muszę również 2-3 razy w m-cu dojeżdżać do lekarza-onkologa na kontrolę w Bydgoszczy, co również sporo kosztuje. Nie jestem w stanie jeżdzić w chwili obecnej autobusem, a wynajęcie samochodu pochłania ogromne koszty. Jeszcze raz proszę o jakąkolwiek pomoc. Z góry dziękuję WALDEK. Na potwierdzenie mojej sytuacji załączam zdjęcia. Zdjęcia przedstawiają moją "toaletę",oraz stan domu .
AKTUALNE INFORMACJE .
Witam mam na imię Monika i jestem córką Waldemara . Stan mojego taty znacznie sie pogorszył a mianowicie po szczegółowym badaniu okazało się,że pojawił się przerzut tzn.guz w dolnej części kręgosłupa mojego taty. Po tej wiadomości stan psychiczny oraz fizyczny pogorszył się. Przerzut spowodował niedowład kończyn dolnych. W chwili obecnej tata jest przykuty do łóżka . Najsilniejsze leki nawet w najmniejszym stopniu nie ukajają choć w części jego bólu. Opiekuję się tatą samodzielnie w takich warunkach jak sa umieszczone zdjęcia. Staramy sie o miejsce w hospicjum lecz niestety kolejka jest długa a stan taty bardzo zły. W tej chwili zbieramy pieniadze na rehabilitacje ,ktore sa tacie bardzo potrzebne, lecz niestety prywatne wizyty w domu nie sa tanie a nasze finanse nie zbyt nam na to pozwalają. BARDZO PROSZĘ LUDZI DOBREJ WOLI O JAKĄ KOLWIEK POMOC. KAŻDA ZŁOTÓWKA JEST DLA NAS NA WAGĘ ZŁOTA. Z góry z całego serca dziekuje za kazda pomoc. Pozdrawiam
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Życzę zdrowia i wytrwałości, błogosławieństwa Bożego i opieki Maryi.
Waldemar Kłosowski - Organizator zbiórki
Bóg zapłać - moja wdzięczność nie ma granic - pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję - wdzięczny Waldek Kłosowski