Agnieszka i Paweł to małżeństwo z Ostrowca Świętokrzyskiego, rodzice dwóch nastoletnich córek, ludzie z pasją do motocykli.
Tragicznego dnia 27 sierpnia 2022 roku, jadąc na wspólną przejażdżkę motocyklem, Agnieszka i Paweł mieli wypadek drogowy pod Brzeskiem. Kierowca samochodu osobowego nie zauważywszy motocykla (jak później tłumaczył) wymusił pierwszeństwo i wyjechał wprost pod motocykl Agnieszki i Pawła.
W skutek tego wypadku, małżonkowie doznali licznych obrażeń wewnętrznych i zewnętrznych oraz licznych złamań. Do chwili obecnej przeszli kilka zabiegów operacyjnych.
Agnieszka, oprócz licznych urazów ma potrzaskaną miednicę, którą operowali lekarze z Brzeska, później z Krakowa. Niestety, istnieje realne ryzyko, że Agnieszka nie będzie mogła poruszać się tak jak przed wypadkiem.
U Pawła interwencji chirurgicznej wymagały połamane żebra i zmiażdżony lewy łokieć. Oboje do chwili obecnej - połowa września- są leżący.
Według lekarzy, po zakończeniu leczenia małżonkowie jak najszybciej będą musieli podjąć bardzo intensywną rehabilitację aby móc wrócić do swoich córek i pracy zawodowej - Agnieszka z zawodu jest nauczycielką zaś Paweł pracuje na stanowisku magazynier-kierowca.
Koszty leczenia i rehabilitacji (w większości prywatnej) znacznie przekraczają możliwości finansowe małżonków.
Fundacja „Bo w nas jest moc” prowadzi zbiórkę funduszy na pokrycie bieżących kosztów związanych z leczeniem i rehabilitacją Agnieszki i Pawła.
Zbiórka zweryfikowana i potwierdzona przez Fundację „Bo w nas jest moc”
Za każdą pomoc bardzo DZIĘKUJEMY !!!!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Kamila
Wracajcie do zdrowia kochani ❤️
Paulina i Mateusz
Aguś, trzymamy mocno za Was kciuki ❤💪Życzymy dużo dużo siły, zdrówka i szybkiego powrotu do domu😘
Anna Brożek
Jestem z wami i wracajcie do zdrowia.
Joanna
Bo w Was jest moc. Dacie radę kochani.