POMÓŻCIE NAM PRZYWRÓCIĆ DO ZDROWIA I SPRAWNOŚCI TĘ SŁODKĄ SUCZKĘ !!! Biedactwo błąkało się po wsiach nie wiadomo ile czasu... Głodna, chora i samotna nigdzie nie odnalazła pomocy, nikt nie chciał przyjąć pod dach tego nieszczęsnego stworzenia. Dopiero nasza wolontariuszka zlitowała się nad jej losem, zabezpieczyła i wzięła do ciepłego domu, wykąpała i nakarmiła.
Kurka miała na przedniej łapce ogromny guz, który okazał się zmianą nowotworową, rosnącą w dużym tempie. Wyciągnięte do ziemi sutki świadczyły o wielu porodach. Ostry stan zapalny w pyszczku, zapalenie dziąseł i przyzębia, zęby stałe rosnące obok mlecznych, co zdeformowało zgryz i powodowało ból.
Kurka trafiła do domu tymczasowego w Lublinie i pod opiekę weterynaryjną dr Bartłomieja Szczerby z Cor Vet w Konopnicy. Badania krwi wykazały ostry stan zapalny, przez dwa tygodnie była poddana antybiotykoterapii. Usg wykazało, że guz jest unaczyniony i zmiana może być trudna do usunięcia. Alternatywa - to amputacja łapki...
Zaplanowano trzy kolejne zabiegi operacyjne - próbę usunięcia guza lub amputację, sterylizację oraz korektę uzębienia przez wyrwanie części zębów. Wczoraj Kurka została poddana kilkugodzinnemu zabiegowi usunięcia zmiany nowotworowej, który zakończył się sukcesem! Udało się wyciąć guz bez naruszenia głównych naczyń i nerwów.
Kurka pozostała w szpitalu pod obserwacją, jej stan jest stabilny.
Przez dwa tygodnie rana po zabiegu musi być kontrolowana pod kątem sprawności układu krążenia i nosić specjalny opatrunek oraz kaftanik.
Po rekonwalescencji czekają ja dwa kolejne zabiegi chirurgiczne, które, mamy nadzieję, będą ostatnimi i przywrócą suni pełnię zdrowia i sprawności.
Kochani ! Prosimy Was o wsparcie finansowe na leczenie Kurki! Wszystkie koszty zabiegów, leków, badań kontrolnych, hospitalizacji, dobrej karmy - będą bardzo wysokie. Prosimy o pomoc, gdyż utrzymujemy psy i koty tylko ze środków od naszych darczyńców i z bazarku, kolejny jest dopiero za dwa miesiące, a podopiecznych wciąż przybywa.
Wiecie, że robimy zbiórki tylko w wyjątkowych przypadkach, gdy przewidywane koszty są zbyt wielkim obciążeniem dla budżetu stowarzyszenia. Tak było w przypadku Szyszki i Mani, teraz pomocy potrzebujemy dla Kurki!
Wiemy, że macie wielkie serca i wspieracie nas nieustannie, za co bardzo dziękujemy! Z góry dziękujemy za każdy grosz dla kochanej psinki, która jest młoda i zasługuje jeszcze na wiele lat dobrego życia w ciepłym domu, który też jej znajdziemy.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia i kochającego domu dla Kurki!
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się Piesku!!
Roksana
Uściskaj psinkę ode mnie :( ❤️