Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Witam jestem kobietą w wieku 25 lat . Mam wrażenie z mężem dwoje dzieci oraz trzecie w drodze . Dnia 27.01.2017 zrobiliśmy w domu małe przyjęcie. Kolo godz 19.40 przyszedł do nas jakiś facet , zaczął pukac w drzwi . Mąż mu otworzył. Mężczyzna ten poprosił o wyłączenie muzyki , ponieważ kładzie dzieci spac. Mąż mu odpowiedział, że też ma dzieci po czym zamknal drzwi . Za minutę znowu pukanie do drzwi . Mąż otwiera i znienacka dostaje w twarz od niego. Nie wachajac się oddaje mu , lecz robi to dwa razy . Po czym się trochę Szarpia i mężczyzna wychodzi . Za ok godzine przyjeżdża policja. Zabieraja meza na przesluchanie. Do dni dzisiejszego tj.15.02.2017 meza nie wypuscili.
Jak sie niedawno okazało. Mężczyzna który do nas przyszedł z zawodu jest prokuratorem. I zglosil pobicie. Sad moich zeznan nie uwzglednil poniewaz twierdzi ze zeznaje specjalnie na korzysc meza . A facet nie mial zadnych swiadkow . Podejrzewam że z tego tytułu meza niema do dnia dzisiejszego w domu . Nie jestem w stanie opłacić adwokata . Zostalam sama z dwójka dzieci i zagrozona ciąża. Blagam pomóżcie.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!