Dawid Jastrzębski
Część! To znowu nasza Yuki. Tym razem w wersji domowej.! Po ponad tygodniu hospitalizacji w końcu do nas wróciła. Kupiliśmy jej specjalny "domek", bo musi mieć ograniczony ruch jeszcze przez 3 tygodnie :(
Teraz dyżury, masaże nóżek i naświetlanie specjalnym laserem regenerującym tkanki. Rehabilitacje chodzone na razie odpadają. Mamy nadzieje ze u siebie nabierze nowej energi i z niecierpliwością czekamy aż zacznie chodzić. Dziękujemy za wsparcie i prosimy o dalsze udostępnianie :)