Nazywam się Dominik. Przez czas pandemii znalazłem się w trudnej sytuacji. Straty doszły do poziomu z którego ciężko podjąć jakąś nową inicjatywę. Zamknąłem firmy i podjąłem działalność w transporcie. Na bieżąco reguluje co mogę by stanąć na nogi i dalej działać. Najbardziej ucierpiałem wchodząc w restaurację, co położyło większość moich planów. Staram się sam poradzić sobie w dobie trudnych czasów, ale gdyby ktoś zechciał pomóc to na pewno przyspieszyło by to wyjście na prostą i rozpoczęcie powoli nowych pomysłów. Nie jest to cała kwota jaką potrzebuje, ale jak zaznaczyłem na początku. Sam również cały czas działam, a to byłby sprawny booster tych działań.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!