Pani Ewa od dziecka cierpiała przez zło i głupotę innych ludzi.
Porzucona przez rodziców, mieszkająca w domu dziecka wylądowała w rodzinie zastępczej, od której w 18 urodziny usłyszała, że przyjęli ją tylko dla pieniędzy.
Musiała sobie radzić sama, ale zawsze szukała miłości rodzinnej. Pani Ewa ma piękną 17 letnią córkę, którą kocha nad życie. Niestety Pani Ewa dostaje bardzo małe alimenty 250 zł. miesięcznie. Od urodzenia jest niepełnosprawna, ma dystrofię mięśniową, zanik mięśni pośladkowych i orzeczenie o 2 gr. niepełnosprawności bez żadnej renty.
Walczy jeszcze o pieniądze za niepełnosprawność, ale w naszym kraju wszystko trwa przez fatalne zarządzanie i zbyt nadmierną biurokrację.
Zdecydowałem się na tę zbiórkę, bo każdy z nas czasem potrzebuje pomocy. Wierzę, że DOBRO wraca, a nawet mały wkład od każdego z nas razem może czynić cuda.
Zbiórka jest organizowana na zwykłe potrzeby, jedzenie i środki czystości.
Liczę, że każdy kto to przeczyta i nie jest obojętny na cudzą krzywdę dołoży cegiełkę do lepszego życia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!