Agnieszka Rutowicz
Zobaczcie jaki spokój i błogość. Chwilę wczensiej w kontenerze przy cmentarzu w worku - dziś już bezpieczne, zaopiekowane z pełnymi brzuszkami.
Zostało tak niewiele aby zakończyć zbiórkę<3 🥰
Nie mamy czasu, musimy im pomóc!!
wracam do was z kolejnym błaganiem. 9 maluchów wyrzuconych w worku do kontenera 50 km za Kielcami. oczywiście nie odmówiłam i będą u nas.
150 zł to koszt uratowania jednego szczeniaka 1350 zł to koszt ratunku całej 9 czyli 2 szczepienia, odrobaczenia i czipy. Czy moge na was liczyc?
Trafiły do gminnej "przechowalni" gdzie nie dały by rady, na szczęście Kamila z fundacji na chwilkę wzięła je do siebie. W przechowalni by nie dały rady. One nie umieją jeszcze same jeść :(
👉🤬Zostały przywiezione przez pracownika gminy do weterynarza zaraz po znalezieniu w celu uśpienia - lecz weterynarz ze względu, że nie jest to ślepy miot odmówił i zaczął się problem co z nimi zrobić.
Już teraz wam dziękuję. Musimy wyjść na prostą, musimy spłacić zaległości. Czy to tak dużo? Aby uratować jedno istnienie jest potrzeba 150 zł na tyle jest wyceniona przyszłość od sztuki szczeniaka. Damy razem radę? Dacie radę zrobić to dla nas? <3
Fundacja zamowi mi podkłady i karmę na start a my ogarniamy resztę dlatego powstała zbiórka.
Zobaczcie jaki spokój i błogość. Chwilę wczensiej w kontenerze przy cmentarzu w worku - dziś już bezpieczne, zaopiekowane z pełnymi brzuszkami.
Zostało tak niewiele aby zakończyć zbiórkę<3 🥰
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Karolina
Maluszki zasługują na życie! Dużo zdrówka i kochanych domków <3