Znacie nas nie od dziś, wiecie, czym się zajmujemy. Nie będziemy długo opisywać naszej sytuacji ani owijać w bawełnę - potrzebujemy wsparcia, aby robić naszą codzienną robotę.
W ostatnim czasie do naszego Azylu przyjęliśmy wielu nowych podopiecznych wymagających opieki weterynaryjnej. Wykonywaliśmy na cito zabieg kastracji, rwaliśmy zęby i oczyszczaliśmy ropnie, robiliśmy grupowe szczepienia. Standardowo miesięcznie za leczenie Azylantów płacimy co najmniej 5 tys. zł, ale w tym miesiącu obawiamy się, że faktura będzie znacznie wyższa.
Dużo kosztuje też codzienne utrzymanie Azylu, czyli naszego Domu Królika - prąd (150 zł miesiąc), woda (ok. 80 zł miesiąc), śmieci (612 zł - tak, produkujemy razem z naszymi podopiecznymi dużo odpadów...), gaz (ok. 80 zł/ miesiąc), odpady medyczne (115 zł miesięcznie), podkłady higieniczne, środki czystości i dezynfekcyjne (łącznie ok. 1500 zł miesięcznie), pellet, zioła...
Liczba Azylantów oscyluje wokół 50. Wielu z nich to króliki hodowlane - jedzą znacznie więcej niż miniaturki, wymagają też więcej przestrzeni, zużywają więcej pelletu. Dla nas jednak każdy królik jest taki sam i każdy wymaga takiej samej troski - ten, który waży 1,5 kg i ten, który waży 5 kg.
Jak wiecie sytuacja obecnie jest o tyle trudna, że ze względu na epidemię w kraju mamy problem z przeprowadzaniem spotkań adopcyjnych i organizowaniem wizyt w Azylu, co też utrudnia adopcje i poznawanie naszych podopiecznych.
Bardzo prosimy o wsparcie w tym trudnym czasie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Bartek
Trzymajcie się uszaki ! :D
Staś
Zawsze jestem wdzięczny za to co robicie. Powodzenia! Love!
Tomasz Klasa
Poszło i życzymy powodzenia
Angelika
Trzymajcie się słodziaczki :*
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego dobrego!