Niedawno w naszym mieście wydarzyła się tragedia.
Pożegnaliśmy zwierzoluba, przyjaciela, dobrego człowieka :(
Jego zwierzęta utraciły swój dom oraz ukochanego człowieka. To tragiczna i smutna dla nas wiadomość. Pan Adam żył bardzo skromnie. Często sam nie miał co włożyć do garnka, a mimo to pochylał się nad każdym potrzebującym zwierzęciem.
Ratował miejscowe bezdomniaki. Przygarnał 5 psów i 5 kotów.
Wszystkie pieki są zabezpieczone - część w schronisku część pod naszą opieką na domach tymczasowych. Udało nam się już znaleźć domek dla jednej suni.
Zwierzeta są smutne i wystraszone, To dla nich szok.
Wszystkie kotki są u nas pod opieką w Kotulcu.
Na pewno marzeniem Pana Adama było by aby jego zwierzęta miały teraz opiekę i domy.
Jeśli możemy cokolwiek zrobić by uczcić jego pamięc, pomóżmy razem uratować samotne zwierzęta. Pan Adam zawsze na pierwszym miejscu stawiał ich dobro !
Zbieramy na karmę, utrzymanie zwierząt, na szczepienia i sterylizację/kastrację kotów oraz na proces adopcji. Zwierzęta są już dorosłe. Pieski są dość wycofane i zamknięte w sobie. Potrzebujemy promocji ogłoszeń adopcyjnych oraz nagłaśniania sprawy. Dochodzą też koszty tranportu zwierząt do domów adopcyjnych.
To wszystko wiąże się z ogormnymi kosztami, których ostatnio mamy bardzo dużo.
Pod opieką mamy wiele zwierząt, w tym także koty i psy z podobnej sytuacji gdzie właścicielka zmarła zostawiąc swoich podopiecznych, a rodzina nie jest zainteresowana losem zwierząt.
PROSIMY O POMOC ! KAŻDY WASZ GROSZ SIĘ LICZY !
WIERZYMY ŻE JESTEŚCIE Z NAMI <3
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!