Happy end 🥰 Fanfary🎉🎊 Sonia otrzymała wspaniały prezent od losu 🎁 wymarzony domek 🏠 wreszcie jest dla kogoś ważna i kochana. Dziękujemy pięknie 😘
Nieświąteczny czas, czyli smutna rzeczywistość burków łańcuchowych. Jest grudzień 2019 r. tuż przed świętami! Na jednej z posesji nasi inspektorzy dostrzegają dwa potrzebujące natychmiastowej pomocy psy! Jeden mały, wylękniony psiak siedzi na betonie przypięty do szamba łańcuchem długości ok. 40 cm. Siedzi tak bez budy, bez wody, bez jedzenia. Obok jest drugi, większy troszkę, też kundelek, choć podobny nieco do husky'ego siedzi sobie obok - w zasadzie cud, że jeszcze siedzi, że nie padł już z głodu. Buda niby blisko, ale łańcuch tak zwinięty, że pies do niej nie sięga. Miski puste. Wokół pełno odchodów.
Kondycja zdrowotna tej większej suczki - Sonii jest dramatyczna ! Psinka jest wygłodzona: ma wystające żebra, kości miednicy. Odpięta z łańcucha usilnie szuka pożywienia w śmieciach swoich "właścicieli", w wiaderku z popiołem.
Zabieramy zwierzęta natychmiast z tego potwornego miejsca i od tego momentu zaczyna się nasza walka o życie suczki. Psina rzuca się na jedzenie, jej oczy zapadnięte łapczywie rozglądają się wokół. Zjadłaby dosłownie wszystko... A my musimy jej stopniowo, powolutku wprowadzać jedzenie... To takie smutne.
Jedziemy z psinką do weterynarza
Wykonujemy badania krwi, usg...
Walczymy z robactwem...
Łańcuch... ciężki, metalowy - odcisnął swe piętno na szyi psa i w jego psychice
Wyniki nie pozostawiają złudzeń. Sunia jest w opinii lekarza weterynarii skrajnie wychudzona, ma anemię. Jest odwodniona i bardzo silnie zarobaczona. Obniżony cholesterol i amylaza spowodowane są jej niedożywieniem, a tachykardia silną niedokrwistością...
Sonia musi przyjmować specjalne preparaty pomagające w walce anemią i wspomagające wątrobę. Dodatkowo przyjmuje antybiotyk oraz inne leki. Powinna również w małych ilościach, ale często, tak po troszku jeść bardzo drogą weterynaryjną karmę gastro.
Dzisiejsza faktura za leczenie wyniosła 277 zł, ale to dopiero początek. Za dwa tygodnie kontrola i kolejne badania. No i koszty leków, preparatów, które przecież musimy zakupić, by tę psinkę leczyć. To niestety wszystko kosztuje. Jak tylko sunia wyzdrowieje, chcielibyśmy ją wykastrować, zaszczepić. Jej towarzysza niedoli również. Na to właśnie zbieramy :( Jeśli ktoś ma możliwość i chciałby zakupić specjalistyczną karmę dla tej skrzywdzonej przez człowieka psinki, to będziemy bardzo wdzięczni - potrzebujemy dla niej karmę recovery i gastro. Karmę można nam wysłać na adres schroniska: 32-600 Oświęcim, ul. Kamieniec bez numeru. Prosimy nie zostawiajcie nas z tym samych. Pomóżmy tym psim sierotom - RAZEM. Niech mają wreszcie ZDROWE, WESOŁE, ciepłe, bezpieczne święta z pełnymi brzusiami.
Edycja 1:
Poznajecie naszą uratowaną królewnę? Tak, to ona!
Sonia po tygodniowej kuracji i troskliwej opiece u nas wygląda już tak :D
Dziękujemy Wam wszystkim bardzo serdecznie. To nasz wspólny sukces! Dziękujemy też Panu, który specjalnie dla Sonii przyniósł całą zgrzewkę karmy recovery, o którą nieśmiało prosiliśmy - nie dość, że jest to karma regenerująca, bardzo wskazana dla takich rekonwalescentów, to jeszcze Sonia ją uwielbia i nam łatwiej w tej karmie podawać wszystkie preparaty wzmacniające i leki.
Na razie u suni zaokrągliły się boczki i żeber też prawie nie widać. Wystają co prawda kości miednicy... Ale powolutku... To przecież dopiero tydzień odkąd sunia trafiła pod naszą opiekę.
A tak z kolei prezentuje się na spacerku Alex, ten piesek, towarzysz niedoli, który był przypięty na bardzo krótkim łańcuchu do szamba...
Za tydzień kolejne badania Sonii i następna nasza relacja.
Edycja 2: Dwa tygodnie po interwencji efekty leczenie, diety i naszej opieki zostały dziś pozytywnie zaopiniowane przez lekarza weterynarii. Badania krwi wypadły świetnie ♥️
Sonia przytyła, wyniki super 😍 Wkrótce szczepienia i sterylizacja i cóż zarówno Sonia jak i Alex będą gotowi do adopcji. Już dziś szukamy dla nich nowych wspaniałych opiekunów. Psiaki są przyjazne kochane po prostu. Wdzięczne za nowe życie ♥️ telefon w sprawie adopcji 880289576
Zachęcamy wszystkich do adopcji 😀
Dziękujemy pięknie za pomoc. ♥️
Edycja 3: Sonia adoptowana 😘
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!