10 sierpnia Borysek uciekł z nowego domu. 4 dni trwały jego poszukiwania... Z każdym dniem traciliśmy nadzieję, że uda się go odnaleźć. W końcu otrzymaliśmy telefon, że psiak, którego szukamy leży w rowie... potrącony przez samochód. To był nasz Borysek... Zmarznięty, mokry i z połamaną łapką. Z całego serca dziękujemy ludziom, którzy zatrzymali się, gdy zobaczyli Boryska leżącego w rowie i bardzo szybko nas powiadomili. Psiak został przewieziony do lecznicy wet. w Kętach, gdzie udzielono mu natychmiastowej pomocy i zooperowano łapkę. I znów musimy Państwa prosić o pomoc, bo operacja i hospitalizacja Boryska przewyższa nasze możliwości finansowe :(
Edit: Borys przeszedł kolejna operację, dodatkowo w jego ranie pojawił się gronkowiec. Walczymy o jego łapkę z całych sił... Błagamy o pomoc!
edit: Niestety gronkowiec, który zaatakował łapkę Boryska nie dał za wygraną... Konieczna była amputacja :(
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Borysku trzymaj się <3
Anonimowy Darczyńca
Wracaj do zdrowia ❤
Cat Gosia
Powodzenia w zbiórce i najważniejsze żeby Boryskowi lapka sie zrosla i znalazł prawdziwy kochający dom.
OTOZ Animals Oddział Oświęcim - Organizator zbiórki
Dziękujemy za pomoc i ciepłe słowa ! <3