Kochani,
Tym razem już nie prosimy, a błagamy o pomoc, by móc go uratować. Franuś jest naszym drugim kotem, który w ciągu dwóch tygodni zachorował na fip.. Jedynie u niego przebieg początku choroby był wolniejszy, co dało nam czas na reakcję. Pożyczyliśmy fiolkę leku GS od koleżanki, która również leczy swojego podopiecznego, ale lada chwila musimy zamówić lek na własny koszt oraz zwrócić pieniądze za pożyczoną dawkę.
Franuś dostał tylko dwa zastrzyki i już jest widać dużą poprawę - zaczął się bawić i jeść, powoli znika zażółcenie śluzowek.
Tylko leczenie jest tak koszmarnie drogie, że jest to pierwszy kot u którego zdecydowałyśmy się go podać, ponieważ jest jeszcze młody, ma przed sobą całe życie i co najważniejsze jest jeszcze dość mały - a im większa waga, tym większy koszt leku..
Jest to cudowny młody kot, kochający człowieka, psa i inne koty, wszędzie go pełno i we wszystkim nam pomaga. To wszystko zaczyna wracać, choć dwa dni temu już pogodziliśmy się z jego odejściem. Dlatego też błagamy - jeśli możesz, wpłać choć złotówkę lub udostępnij - wierzymy, że znajdzie się te 10000 osób, które mogą przeznaczyć 1zł na wsparcie Frania. Może to właśnie Ty? ❤
Dom Tymczasowy u Renaty "Koty z przystani"
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Magdalena Izabella
Trzymaj się Kochany, będziesz żył, jest mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy chcą Ci pomóc. Mizianki i cieple energie ci przesyłam