Uraz miednicy, złamanie stawu biodrowego, zaburzenia wzrostu kości udowej i miednicznej. To DIAGNOZA 3 MIESIĘCZNEJ KIRI...
Do wyboru: walka o jej sprawność lub eutanazja. Wybór jest jeden! Walczymy!
Kiri - jedna z czterech suń wyrzuconych na przystanku autobusowym.
Została z nami, w domu tymczasowym Ani, bo nie podobały się nam jej bioderka. Tego się jednak nie spodziewałyśmy…
Jesteśmy po pełnej diagnostyce. Malutka musiała zostać kopnięta lub uderzona czymś jak miała 6-8 tygodni. Przed nią resekcja szyjki udowej i rehabilitacja. Malutka ma szansę na normalny rozwój, jeśli jej pomożemy. Jeśli nie - ZOSTANIE KALEKĄ.
To malutka o ogromnej woli życia, sama słodycz! Uwielbia ludzi, pieski, kotki i inne zwierzątka. Cudowności!
Gdyby już dziś znalazł się domek, gotowy na opiekę nad Kiri - dzwońcie! Fundacja pokrywa w pełni koszty leczenia i logistycznie ogarnia temat. Wystarczy otoczyć malutka opieką i stosować się do zaleceń. Dzwońcie - 691 536 171.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Monika
Trzymam kciuki malutka i dziękuję, ze walczycie ❤️