Prosze o pomoc w zebraniu srodkow na leczenie Gaduly.
To juz 4 kot ktory wymaga leczenia w przeciagu 1,5msc. Wszystko zaczelo sie na poczatku marca gdy zawiozlam mloda kotke, Kizie-Mizie, na zabieg sterylizacji. Tydzien po zabiegu rozchorowała sie, okazalo sie ze to panleukopenia. Pomimo leczenia kicia wkrotce zmarla. Tydzień pozniej rozchorowaly sie 2 kolejne koty - Kiciula oraz Burasek. Potrzebowaly kroplowek, lekow. Wszystkie koty (5) musialy przyjac pare dawek surowicy. Niestety Kiciulka rowniez zmarla. Burasek po 2tyg niejedzenia i picia pomalu zaczal dochodzic do siebie. Myślałam, ze to juz koniec zlej passy, ale jednak nie. 8 kwietnia rozchorowal sie Gadula. Od tego czasu jest na codziennych kroplowkach i lekach. Niestety oprócz panleukopenii przywlekla sie sie smiertela choroba - wirusowe zapalenie otrzewnej oraz zoltaczka. Kot wymaga kosztownego leczenia na ktore w tej chwili mnie juz nie stac. Po podaniu odpowiednich lekow widac poprawe i sa duze szanse ze kot z tego wyjdzie. Niestety wymaga dlugoterminowego leczenia.
Mam pod opieka jeszcze 3 koty oprocz Gaduly oraz okolo 10 kotow dochodzacych.
Prosze o udostepnienia i jakakolwiek mozliwa pomoc😿
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!