Pomoc dla chorej Pestki i Mamby

Stan zdrowia Pestki się pogorszył, na oczach pojawiła jakby mgła, a pupa jej idzie na boki przy chodzeniu - jutro będziemy u weta :(

W sierpniu ubiegłego roku adoptowaliśmy 3,5 miesięczną Pestkę vel Salsę ze schroniska. Była małym półdzikim kociakiem, fuczała, drapała przez kilka dni.  Później zrobił się z niej przytulas. Następnego dnia po adoptowaniu jej ze schroniska wydaliła dużą glistę, pojechaliśmy do weterynarza i została odrobaczona. Po dwóch tygodniach została zaszczepiona pierwszą dawką, po czym  jej zdrowie się posypało.

Przez miesiąc wydalała śluz z krwią i resztkami stolca, była leczona objawowo. Cały czas szukaliśmy przyczyny, alergii pokarmowych, badaliśmy kał czy nie miała jakiś robaków jeszcze i w końcu udało się została wyleczona, stolec robiła już stały w dobrej konsystencji. Miesiąc po wyleczeniu jej problemów jelitowych nagle schudła, przestała jeść, zrobiła się ospała.

Cały czas starajmy się ją zdiagnozować.

Niestety, ale nasz budżet ma się kiepsko i nie mamy wystarczających środków na częste wizyty u weterynarza, USG i badania krwi, moczu czy kału.

Jeśli moglibyście nam pomóc ją wyleczyć będziemy Ci bardzo wdzięczni.

Nasze zwierzęta nie mają szczęścia, Mamba ma zapalenie trzustki co powoduje 3 tygodnie podawanie antybiotyków, leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych :(

W domu mamy jeszcze na szczęście zdrową Mambę. Niestety ale już nie. Mamba ma zapalnie trzustki 

Oprócz Mamby i Pestki w naszym domu było kocie rodzeństwo; Laima, która odeszła w 2015 roku na chłoniaka i Gizmo który odszedł w ubiegłym roku również na chłoniaka, próbowaliśmy go wyleczyć 3 protokołami chemii ale niestety nowotwór był silniejszy.