Zbiórka Rak "Janusz" wsparcie w walce! - zdjęcie główne

Rak "Janusz" wsparcie w walce!

84 798 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 1 376 osób
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 
Przemysław Wróbel - awatar

Przemysław Wróbel

Organizator zbiórki

Cześć,

Na początku może poznajmy się.

Mam na imię Przemek, lat 37. W brzuszku rak „Janusz” - diagnoza C16.0 (diagnoza marzec 2019).

Moja żona ma na imię Asia, lat 34. W brzuszku Kazio/Marysia (4 miesiąc).

Razem, wspólnymi siłami, chcemy się pozbyć „Janusza”, który jest rakiem złośliwym żołądka.

Jak widzicie zrobiło mi się „combo życia”. Z jednej strony radość w rodzinie, bo spodziewamy się dziecka, a z drugiej strony „szkodnik” we mnie.

Kim jestem prywatnie?

Lubię cieszyć się życiem. Nie lubię nudy oraz traktowania wszystkiego zbyt serio. Jestem fotografem ślubnym. Fotografa jest dla mnie inspiracją oraz motorem do wdrażania nowych i ciekawych projektów. Mam do siebie dystans i sam czasem również staję przed obiektywem!

Obecnie jestem w trakcie chemioterapii. Po 2 miesiącach chemioterapii planowane jest operacja w celu pozbycia się „Janusza” (wtedy będę wiedział więcej). Po operacji czekają mnie kolejne miesiące chemioterapii.  Teraz jest czas niepewności, szukania pomocy i wsparcia.

Dopiero po pierwszej chemioterapii doszło do mnie że walczę o swoje życie i przyszłość mojej rodziny!

Staram się nie myśleć negatywnie o tym co mnie spotkało (nie myślę „Dlaczego ja?” bo nie jestem sam), stawiam sobie nowe cele, bo nie chciałbym, aby ten czas z chorobą był tylko czasem leżenia w łóżku.

W walce z rakiem są dobre chwile i złe. Jednak jestem dobrej myśli i nie poddaje się. Wierzę, że wszytko będzie dobrze i moja walka o życie zakończy się sukcesem.

Niestety jak wiecie w walce z rakiem wiążą się różne wydatki, dzięki którym mogę i będę mógł funkcjonować:

- specjalistyczne konsultacje lekarskie (onkolog, psycholog),

- dieta,

- lekarstwa,

- rehabilitacja.

To nie wszystko, ale jak spotkaliście się z tą chorobą to wiecie o czym mówię.

Niestety w naszym kraju trzeba za wszystko płacić – smutne, ale prawdziwe. Stąd moja prośba o wsparcie mojej akcji.

Moją sprawę kieruje też do środowiska fotografów. Wierzę, że jesteśmy w stanie w takich sytuacjach sobie pomóc jako społeczność. Nigdy nie wiemy czy ktoś z nas nie znajdzie się kiedyś w podobnej sytuacji.

Pamiętajcie kochani, że życie jest najcenniejsze i czas, który mamy leci nieubłaganie. Szanujmy swoje zdrowie i życie, bo mamy tylko jedno.

Aktualizacje


  • Przemysław Wróbel - awatar

    Przemysław Wróbel

    24.01.2020
    24.01.2020

    Kochani nowy rok, stary już za nami!

    Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim którzy przy mnie byli, wspierali, pomogli bez Was było by dla mnie jeszcze trudniej przetrwać to wszystko <3. Za wsparcie fizyczne, duchowe i finansowe.

    2019 rok był dla mnie rokiem wyciszenia, pokory, nauki życia od nowa można powiedzieć razy dwa:). (Patrz zdjęcie)
    Mało byłem aktywny od kwietnia, nie miałem ochoty, sił i co bym miał pisać/pokazywać?

    Rak słowo, a za nim chowa się milion emocji które może doświadczyć osoba chora i jej najbliżsi którzy widzą co się z tą osobą dzieję. Cieszę się że dzięki moim słowom sporo ludzi poszło na badania, zbadali/naprawili swoje układy. Czasem nic Ciebie może nie boleć a i tak może być początek choroby. Wiem też że może boleć a i tak nie robimy badań, bo zawsze mamy coś ważniejszego do zrobienia :).

    Niestety Pomagam.pl ma limit znaków 1000, więcej treści na stronie.
    https://www.facebook.com/Ja.Przemyslaw.Wrobel/posts/6551604064865204

    Zdjęcie aktualizacji 43 337

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Monika - awatar

    Monika

    28.01.2020
    28.01.2020

    Dużo zdrowia i sił

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    02.09.2019
    02.09.2019

    Mimo choroby sprawiasz wrażenie bardzo pozytywnego człowieka. Mój dziadek też miał z powodu raka wycięty cały lub prawie cały żołądek. Na początku było mu ciężko, ale z czasem zaczął normalnie żyć i jadł prawie wszystko. Do inwalidy było mu daleko i myślę, że skoro 73 letni pan to przeżył i całkowicie wyzdrowiał, to i dla Ciebie nadzieja i szansa są ogromne. I tego Wam (Tobie, żonie i dziecku) życzę :) Wierzę , że się uda!!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    29.06.2019
    29.06.2019

    Chłopie niech moc będzie z Tobą!!

  • Aleksandra BP - awatar

    Aleksandra BP

    28.06.2019
    28.06.2019

    Powodzenia!

  • Szymon S. - awatar

    Szymon S.

    26.05.2019
    26.05.2019

    Zdrowia, bo nie ma nic cenniejszego. A i siły w walce...

84 798 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 1 376 osób
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 
Przemysław Wróbel - awatar

Przemysław Wróbel

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1 376

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Monika - awatar
Monika
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Paulina Przewoźna - awatar
Paulina Przewoźna
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij