Zbiórka Leczenie zwierząt w październiku - zdjęcie główne

Leczenie zwierząt w październiku

3 231 zł  z 7 200 zł (Cel)
Wpłaciło 46 osób

Kochani, zbliża się koniec listopada, a my dalej walczymy z fakturami za październik 😔

Do dziś nie udało nam się spłacić rachunków. Dlaczego? Być może dlatego, że nasze zwierzęta nie są "medialne". Nie wybieramy tych, które budzą emocje i sprawiają że ludzie są hojni. My pomagamy po cichu. Ratujemy wiejskie, zaniedbane i bezdomne zwierzęta. Przyjmujemy bardzo dużo kotów - tych podwórkowych, na których nikt nie zwraca uwagi, bo przecież są ich tysiące. Kastrujemy kotki, bo chcemy aktywnie walczyć z ogromem bezdomności. 

Podobnie wśród psów. Wykonujemy na nasz koszt kastracje wiejskich i miejskich suczek, które rodzą 2-3 razy w roku. Paradoksem jest to, że choć chętnych na szczeniaki nie brakuje to bezdomnych dorosłych psów są miliony. A przecież każdy z nich był kiedyś szczeniakiem...atego uważamy, że jedyną słuszną drogą do zlikwidowania psiej bezdomności jest ograniczenie populacji.

Co miesiąc pomagamy także zwierzętom, które czasami mają opiekunów, ale tych nie stać na leczenie. Kochają jednak swoje zwierzaki i błagają o pomoc. My nie chcemy w takich sytuacjach odmawiać. Oczywiście pomagamy tylko wtedy, gdy wiemy że opiekun ponad wszystko kocha swojego podopiecznego i z przyczyn od niego niezależnych nie może ulżyć w cierpienu. 

W samym tylko październiku wykonaliśmy kilka operacji ratujących życie. 

Suczka Dejsi, przeszła 2 operacje usunięcia nowotworu złośliwego listwy mlecznej. Inna suczka została poddana kastracji i leczeniu urojonej ciąży. Bojaźliwa Charlotka wreszcie dostała zielone światło i przeszła kastrację. 

Prawie setka kociąt znalazło ciepłe domy zamiast zamarznąc w piwnicy lub w lesie. 

Ściągnęliśmy kilka psów z łańcucha, czasami z wrośnietym w szyje łańcuchem...

Jedna kastracja to koszt 300-500 zł. W przypadku kotów 200-300zł. A do tego dodać trzeba opiekę okołooperacyjną i walkę z chorobami. 

Matematyka nie ma litości. Kilkanaście zwierząt w  miesiącu i mamy do zapłacenia grube tysiące. Ale dzięki temu licząc, że jedna kotka/suczka jest w stanie wydać na świat w ciągu roku nawet 20 osesków to tym samym ratujemy setki istnień.

Dlatego nie chcemy rezygnować z tych działań i wierzymy, że uda nam się przetrwać z Waszą pomocą 🙏🙏🙏

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.12.2020
    11.12.2020

    Dzień dobry, dokonałam wpłaty z wdzięczności za Państwa poświęcenie i zaangażowanie w ratowanie psiaków i kociaków, a w szczególności Pilotka, którego adoptowałam. Dziękuję, Anna Tarnowska

3 231 zł  z 7 200 zł (Cel)
Wpłaciło 46 osób

Wpłaty: 46

Martyna - awatar
Martyna
6
Sylwia - awatar
Sylwia
250
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Madzia - awatar
Madzia
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Krzysztof Kamiński - awatar
Krzysztof Kamiński
50
Albert Dabiński - awatar
Albert Dabiński
100
Kelso - awatar
Kelso
20
Małgorzata Kowal-Gąska - awatar
Małgorzata Kowal-Gąska
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij