Aktualizacja 13.11.19.
Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli uratować moją łapkę, wczorajsza operacja się udała. Moja łapka baaardzo boli, ale wiem, że bedzie lepiej. O ile się nie zapomnę i nie skoczę na nią niefortunnie, więc wszystko może się wydarzyć, ale ja i cała moja rodzina jesteśmy dobrej myśli. Teraz czeka mnie rehabilitacja. W szpitalu zostaję do poniedziałku. Wiecie co to oznacza? Kolejne, wysokie koszty. Dlatego moja zbiórka wciaz jest aktywna i dalej prosimy wszystkich psijaznych i psiolubnych o pomoc. Prosimy o najdrobniejsze wpłaty i udostępnienia!
12.11.19.
Dzisiaj Pan doktor ratuje moją łapkę, po operacji konieczna będzie rehabilitacja i kosztowne leki, dlatego wciąż prosimy o pomoc, każdy grosik ma znaczenie!
Cześć, jestem Spike! Jestem wspaniałym owczarkiem niemieckim. Bardzo pomagam mojej rodzinie i daję im dużo szczęścia. Ostatnio na mojej drodze pojawił się kot, nie lubię kotów. Mama zawsze krzyczy: Spike! Nie ganiaj kota! Ale tym razem nie posłuchałem, a ten mały, rudy futrzak okazał się sprytniejszy. W pogoni za wrogiem złamałem moją przednią łapkę. Złamanie jest niestety bardzo ciężkie i żaden z miejscowych lekarzy nie jest w stanie podjąć się operacji. Bardzo boli, dodatkowo bardzo ciężko biega się na trzech łapkach. Właściwie to nie wiem jak się biega, bo moja łapka boli tak bardzo, że nie mam ochoty ani biegać, ani skakać, ani nawet jeść. A ten rudy futrzak, chodzi mi ciągle przed nosem i się puszy! I mama bardzo posmutniała, ostatnio dużo płacze. Mama znalazła pewnego doktora, trochę daleko od domu, który powiedział, że uratuje moją łapkę. Niestety, koszt leczenia jest bardzo wysoki i mama nie ma tyle pieniążków. Wiem, że sytuacja naszej rodziny jest bardzo ciężka. Mama ma w brzuszku małego przyjaciela i bardzo dużo wydatków. Wszyscy w domu bardzo mnie kochają i nie chcą pozwolić, aby ucięto moją łapkę, dlatego postanowiliśmy poprosić o pomoc dobrych ludzi. Halo! Jest tu ktoś taki? Jeśli jesteś i to czytasz, to proszę pozwól mi dalej biegać na czterech łapach, a obiecuję, że nie będę już ganiał kotów! No i mama zacznie się znowu uśmiechać.
Proszę chociaż o drobne kwoty, a jeśli nie możesz mnie wesprzeć finansowo, udostępnij, dzięki temu moja prośba trafi do innych dobrych ludzi. Proszę, pomóż mamie uratować moją łapkę!
Dziękuję za każdy grosik dołożony do ratowania mojej łapki!
Pomóż mi znów stanąć jak prawdziwy, dumny owczarek niemiecki.
A taki jestem smutny:
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anna Górska
zdrowiej piesku