Dla pogorzelców z Wymysłowa

Wracał wieczorem 9 listopada 2021r do swojego wymarzonego  miejsca na ziemi. Stworzył go zaledwie 2 lata temu własnymi rękami  wraz z żoną  na czas "spokojnej starości" w miejscu swojego dzieciństwa. Przytulna, skromna oaza spokoju, na miarę możliwości i potrzeb, azyl wśród przyrody i zwierząt.Nagle zauważył unoszący się dym. I wszystko stało się jasne. Pożar! Ogień zajmował już całe ściany, by po chwili rozprzestrzenić się na cały domek. Nie było czasu na ratowanie dobytku, trzeba było ratować życie! Płomienie zniszczyły w kilka minut  wszystko, a to, co jeszcze można było uratować, zostało pokryte sadzą lub zalane przez wodę, którą gaszono pożar. Spłonęły ich marzenia, radość a po budynku zostało tylko wspomnienie...

W momencie kiedy piszemy te słowa, mija dopiero 4 doba od tego tragicznego dnia. Wszystko jeszcze jest świeże. Przeżycia, łzy, emocje i ogromny niepokój - co dalej? Kiedy człowiek słyszy dźwięk syreny strażackiej,  ma świadomość, że takie nieszczęście może dotkąć każdego. Rodzina Państwa Sandeckich ze środków, z których się utrzymuje,  nie jest w stanie odbudować domu, dlatego tak ważna jest Wasza pomoc! Każda złotówka może być tą, dzięki której odbudują bezpieczne miejsce na ziemi i pozwoli w godnych warunkach spędzić kolejne lata.

Sąsiedzi, przyjaciele i Rodzina