Remus cierpi na RAO, czyli w przełożeniu na ludzki język - zaawansowaną astmę, która przekształciła się w dychawicę.
Remus jest bardzo dzielnym, starszym już koniem, który przyjechał do nas, będąc już jednym kopytkiem za Tęczowym Mostem. Przez wiele lat pracował w rekreacji, skąd wiele osób pamięta go jako wyśmienitego skoczka i nauczyciela dla wielu dzieci. Jednak starość i choroba przywiodły go pod nasze skrzydła.
Od tego dnia ciągle trwa walka o życie Remusa. Są dni, kiedy w ogóle nie da się zauważyć, że Remusowi cokolwiek dolega. Są też jednak takie, że każdy wdech wiąże się z ogromnym trudem i cierpieniem.
Najtrudniejsze są okresy pylenia, a także okres zimowy, kiedy mróz powoduje dodatkowy skurcz oskrzeli i płuc.
Remus lepiej radzi sobie z życiem, kiedy otrzymuje specjalistyczne leki rozkurczowe oraz dostosowaną do niego, indywidualną terapię. Ponadto potrzebne są mu też syropy i częstsze wizyty weterynarza w sytuacjach kryzysowych, które ratują mu życie.
Aby zaopatrzyć Remusa w niezbędne mu do życia leki, potrzeba nam około 2 tys. złotych.
Wesprzyj nas w zakupie leków dla tego dzielnego, starego Siwka!
Za każdą pomoc serdecznie dziękujemy!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Kidd
Żeby skakać mógł wiecej :)
Ola
Powodzenia!