Witam🥺
Nie sądziłam że przyjdzie taki dzień, ale o to tu jestem, zmuszona prosić o wsparcie w sytuacji pod ścianą przez własną empatię która nie pozwala mi zostawić kogoś cierpiącego pod moim własnym domem.
Fendi - to starszy wychudzony syjam który jakimś cudem wylądował bezpańsko na wsi. Świadczy o tym fakt że kot widziany był niejednokrotnie gdzieś ukradkiem w różnych zakamarkach od przeszło dwóch lat z przerwami. Do tej pory nie udawało się go złapać - aż do teraz.
Zawiozłam kota przy pierwszej okazji do weterynarza a wyniki krwi mnie delikatnie zmroziły z przerażenia.
Kociak ma poważna niewydolność nerek, piję litrami i mało je przez co bardzo schudł. Jego stan wymaga codziennych kroplówek, drogich leków i regularnych kontroli oraz opieki na której już nie wystarcza mi już wystarczająco funduszu, przez to że wychowuje już aż 3 psów i 7 kotów w tym kilkoro również przewlekle chorych. Wiele osób skreśliło szansę Fendiego nie tylko na dom ale i również przeżycie.
Ja niczego mu nie odbiorę. Po tych wszystkich jego koczowniczych latach na mrozie i chłodzie, błąkając się od kąta do kąta - chce mu dać, nieważne ile- najlepsze lata jego życia. Dach nad głową ma zapewniony. Problem jest tylko kwestia jego kosztownej terapii dla której właśnie zakładam tę zbiórkę. Każda złotówka jest dla mnie na wagę złota gdyż jego stan wymaga ciągłych wizyt weterynaryjnych i farmakoterapii.
Poniżej wklejam wyniki badań samego Fendiego.
https://zapodaj.net/plik-OkxI4RdcD3
https://zapodaj.net/plik-nG1Gn8gAHH
Będę ogromnie wdzięczna za każdą złotówkę, każda pomoc jest na miarę złota 🥺🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!