Tomasz Mikinka
Dzień dobry wszystkim.
Jestem Wam wdzięczny za wpłacone pieniądze.
W maju ( Narodowy Instytut Onkologiczny w Warszawie ) musiałem poddać się niestety operacji usunięcia prawej gałki ocznej i części kości oczodołu oraz prawą śliniankę policzka i trochę węzłów chłonnych pod brodą. Było to konieczne ze względu na szybki rozrost nowotworu.
Operacja trwała 5 godzin i się udała. Gdy przebywałem w szpitalu odeszła moja mama.
Miałem mieć radioterapię, ale okazało się ze nowotwór trochę rozsiał się w płucach ( drobne zmiany ) i trzeba zrezygnować z naświetlań. Obecnie mam podawaną chemię - lekarze próbują dopasować ją do mojego rzadkiego przypadku. Potem ewentualnie będzie radioterapia
lub Immunoterapia w zależności od stanu nowotworu.
Pozdrawiam wszystkich darczyńców.
Tomek Mikinka
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia dla całej rodziny!
Tomasz Mikinka - Organizator zbiórki
Wielkie dzięki.