Kilka dni temu trafiła do nas kolejna czwórka psich nieszczęść - ofiar pseudo hodowców.
Są to cztery suczki buldożków francuskich w rożnym wieku, w rożnym stanie, mimo wszystko każda z nich z w nienajlepszym. Suczki mają rany, stany zapalne w uszach i na skórze, jedna z nich jest skrajnie wychudzona. Dziewczyny mieszkały w klatkach wyłożonych słomą, tam się załatwiały, spały, jadły i rodziły szczeniaki…
Czeka nas walka o ich zdrowie, jednej być może nawet życie.
Liczymy się z tym, że ta walka pochłonie kolejne duże kwoty, ale nie poddajemy się. Obiecaliśmy im od teraz lepsze życie. Nie możemy ich zawieść.
W imieniu Chałki, Bezy, Cookie i przede wszystkim Żelki (bo to ona jest w najbardziej opłakanym stanie i najbardziej wymaga leczenia) prosimy Was o wsparcie. Faktury za leczenie naszych podopiecznych się nawarstwiają, a my nie wiemy już skąd brać na nie środki.
Poza środkami na opłacenie faktur potrzebujemy również legowisk w których mogłyby odpocząć od ohydnych warunków w jakich przebywały do tej pory, oraz dobrej jakości karmę, która pomoże się dziewczynom zregenerować.
Nadal poszukujemy także domów tymczasowych! Nie będziemy mogli przyjąć już żadnych zwierzaków dopóki nie znajdziemy domów tymczasowych. Nie mamy już gdzie podziać tych nieszczęść 😔
Prosimy Was o wpłatę, o dom tymczasowy, o karmę, chociaż o udostępnienie. Każda pomoc się liczy.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Iwona Małgorzata
Trzeba pomagać, my możemy jeśli nie w ten sposób to może inny ale pomóc pieskom tym których skrzywdzili nikt inny tylko ludzie