Mam na imię Rogerek. Urodziłem się w zeszłym roku w piwnicy w centrum Warszawy. Z takich kotków jak ja to niewiele pierwszego roku dożywa, mimo że kocie mamy o nas dbają. Część mojego rodzeństwa odeszła jeszcze jako puchate kuleczki. Wiecie jak to jest… nikt nas nie leczy, jedzonko nie zawsze było. Ale ja przeżyłem. Urosłem i niczego się nie bałem. Samochodów też nie. Wpadłem pod taki jeden samochód i już nie mogłem dalej iść. Leżałem na ulicy a tuż obok mnie przejeżdżały auta. Bardzo się bałem i tych samochodów i ludzi. Bo ja się ludzi naprawdę boję, mama mi pokazała żeby nie ufać… Ale ci co mnie znaleźli chcieli mi pomóc. Zabrali mnie do lecznicy, zasnąłem i jak się obudziłem to połowy futerka nie miałem na boczku. Ja dalej jeszcze nie mogę chodzić, ale mi obiecali, że mi łapki nie utną i że ja będę na czterech łapkach chodził. I obiecali, że nawet jak ja nie polubię ludzi to mnie zabiorą w takie miejsce gdzie są inne kotki i zawsze jest jedzenie i że jak zachoruję to mnie wyleczą i że tam nie ma samochodów. Ja się bardzo cieszę, że już nie będę głodny i nie będzie mi zimno. I że będę miał cztery łapki.
Rogerek tego nie wie, ale jego złamanie było bardzo poważne, a operacja długa, skomplikowana i niestety droga. Mogliśmy tą łapkę amputować, ale… spojrzałyśmy na to kocie ciałko, które w życiu nie doświadczyło głaskania, przytulenia, które często miało pusty brzuszek i marzło w zimie. I uznałyśmy, że kocurek zasłużył na pierwszą w życiu szanse. Zasłużył no to żeby ktoś o niego zawalczył.
Bardzo Was prosimy o pomoc w opłaceniu faktury za leczenie i hospitalizację Rogerka. Dla nas to bardzo duża kwota. Bo to w ogóle duża kwota, ale spójrzcie w te oczęta… No nie mogłyśmy kazać łapki ucinać…
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Darek
Na leczenie Rogera :)
SrebrnoSzara
Dalej dalej Rogerku, jesteś piękny i kochany :*
Alicja
Dziękuję, że okazujecie dobre serce takim zwierzakom.
Robert
Niech zdrowie! Pozdrawiam
Krzysiek
Mam nadzieję, ze szybko dojdzie do zdrowia <3
Fundacja Azylu Koci Świat - Organizator zbiórki
Musi się udać :) dziękujemy pięknie