Ewa Wiśniewska
Szanowni Państwo,
przychodzę z kolejnymi informacjami. S. Maria, która opiekuje się Panem Ryszardem przeniosła go do innego ośrodka w Otwocku, do sióstr. Może trochę gorzej to teraz wygląda jeśli chodzi o leczenie i rehabilitację, ale z drugiej strony Pan Ryszard ma w tej chwili lepszą opiekę na co dzień. Dokupione zostaną za to wizyty fizjoterapeuty. Do tego niezbędne będzie zapewnienie logopedy i kilku innych specjalistów (to wcześniej było zapewnione w ramach pobytu i opłaty w poprzednim ośrodku). Niemniej zsumowane koszty miesięczne znacząco spadną.
Pan Ryszard coraz częściej zamiast leżenia, siedzi na specjalnym wózku. Niestety są nadal różne inne problemy (z mówieniem, widzeniem...). Siostra na co dzień odwiedza Pana Ryszarda, często przyjeżdża Pan Andrzej.
Chcę, abyście Państwo mieli poczucie przejrzystości, napiszę szczerze jak wygląda sytuacja finansowa. Na razie nie wygląda źle - najbliższe miesiące pomocy jesteśmy w stanie pokryć (dzięki przeniesieniu Pana Ryszarda, bo inaczej byłoby tragicznie). Siostra mówi, że z poprzedniej wypłaty z tej zbiórki opłaci wydatki w marcu. Mamy do tego wolne środki z niniejszej zbiórki (jeszcze niewypłacone) w wysokości 23 tys. zł. Kwiecień i maj powinny być więc spokojne. Ulżyło nam wszystkim.
Prosimy jednak nadal o wpłaty, aby nie było tak, że nagle wszystko się wyzeruje. Te środki się skończą, 2 miesiące szybką miną, a opieka w takim ośrodku będzie potrzebna jeszcze przez wiele miesięcy. Nie rezygnujcie więc z pomocy skoro piszę, że teraz jest dobrze. Tej rezygnacji się obawiam. Wspierajmy nadal. 5 czy 10 zł wpłacone co jakiś czas będzie bardzo pomocne!
Bardzo dziękuję za dotychczasowe wsparcie! Przekazuję także podziękowania od s. Marii - za każdym razem mówi, aby Państwu bardzo serdecznie podziękować!
Anonimowy Darczyńca
Życzę powrotu do zdrowia i będę się modlił o to. Pozdrawiam.
Anonimowy Darczyńca
Szybkiego powrotu do zdrowia
Anonimowy Darczyńca
Św.Rito módl się za nami
Anonimowy Darczyńca
❤💙🙏
Anonimowy Darczyńca
z modlitwą