Ponownie zwracam się z apelem o pomoc finansową dla mojej cioci Agnieszki, która choruje na nowotwór złośliwy. Wszystko zaczęło się w grudniu 2015 roku, gdy wykryto u niej nowotwór piersi. Ciocia rozpoczęła wtedy chemioterapie, jednak mimo leczenia trzebaby bylo usunąć pierś. Następnie przeszła chemioterapie i radioterapię. Wtedy choroba zaatakowała ze zdwojoną siłą. Nowotwór zaatakował druga pierś która również została usunięta. Następnie przerzucił się na kości, szpik kostny, biodro, żebra i płuca. W międzyczasie zachorowała na sepsę z której na szczęście wyszła. Ciocia przeszła już w sumie 10 chemioterapii i 20 radioterapii. Jest w trakcie chemioterapii paliatywnej. Choroba nie ustępuje. Ból z dnia na dzień się nasila. Brakuje pieniędzy na leki. W chwili obecnej ciocia leży w szpitalu i ma przetaczaną krew. Dlatego zwracam się do ludzi dobrej woli o pomoc w uzbieraniu pieniędzy na dalsze leczenie. Ciocia ma silną wolę, nie poddaje się, cały czas walczy. Pomóżmy jej w tym. Będę wdzięczna za okazaną pomoc. Pamiętajmy dobro powraca !
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!