Sibilla razem z Morganą przyjechała z Warszawskiego oddziału SPK gdzie wcześniej zostały odebrane interwencyjnie ze złych warunków. Króliki były zapasożycone, z zapaleniem dróg oddechowych, zaawansowanym świerzbem, odgniotkami i przerośniętymi pazurami. Wypisane choroby udało się wyleczyć ale niestety u Sibillii pojawiły się inne :/ Aktualnie przebywa w przychodni weterynaryjnej Sowa Egzotika, której bardzo serdecznie dziękujemy za przyjęcie na szpital i objęcie jej specjalistycznym leczeniem.
Sibilla będąc na domu tymczasowym w Gdyni zaczęła wygryzać sobie rany na całym ciele.
Tymczasowo dostała kołnierz (który cały zjadła) oraz kubraczek zrobiony z leginsów (klucha waży ponad 5 kg i ciężko znaleźć dla niej odpowiedni rozmiar)
Wielkie DZIĘKUJE należy się wolontariuszce Michalinie i Miłoszowi za wspaniały dom tymczasowy i za odpowiednią opiekę nad kluską.
Stan jej zdrowia był niepokojący :( Na całe szczęście udało się znaleźć dla niej szybki transport do Bydgoszczy.
Podczas jednej wizyty w sowie zostały wykonane następujące rzeczy:
sprawdzenie puszek bębenkowych: rtg
płukanie puszki bębenkowej zmienionej radiologicznie (prawej)
pobrana biopsja skóry
pobrana próba na zespół ehlersa danlosa
zaszycie ran powstałych po samouszkodzeniach
Został również rozpisany następny plan dla niej:
kontrola uszu za 4 tygodnie
dalsze leczenie względem wyniku histopatologicznego
kontrolne USG płuc
echo serca
Z posiewu z nosa wyrosła bakteria Acinetobacter johnsonii. Z posiewu z puszki bębenkowej wyrosła bakteria Staphylococcus aureus. Obydwie są wrażliwe na antybiotyk ogólny zastosowany w tym momencie u Sybilli a S. aureus jest wrażliwy na antybiotyk stosowany miejscowo w uchu.
Aktualne leczenie Sibili wygląda następująco:
1. Biodacyna inhalacje - 2 x dziennie 1 ml + 4 ml nacl
2. Doxybactin - 1 tabletka
3. Robexera 10 mg - 2 x dziennie
4. Flora balance - 1 kapsułka dziennie
5.neptra
6. leczenie pododermatitis: Smarowanie stópek maścią ozonową
7. Zespół ehlersa danlosa: vit c - raz dziennie, kolagen dwa razy dziennie
EDIT
Stan Sibili na 11.05:
-dostaje biodacyne inhalacyjnie-dzisiaj pogorszenie kataru, pobrany wymaz kontrolnie bo kicha seriami
- rany bardzo ładnie się goją-stan uszu:
lewy przewód słuchowy z odrobiną krwistego wysiękuprawy przewód słuchowy całkowicie wygojony
Na tą chwilę nie wiemy ile zajmie leczenie Sibi i jak bardzo będzie to kosztowne jednak bardzo prosimy Państwa o wsparcie. Każda złotówka jest na wagę złota.
Za każdą pomoc w imieniu Sibi jesteśmy bardzo wdzięczni! <3
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Witold Kowalski
Oby wróciła do zdrowia