Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Z dawnej posiadłości Aleksandra Fredry, z partnerskiego miasta RUDKI na Ukrainie dotarła do nas grupa dzieci - 36 osób w wieku od 1 miesiąc do 16 lat. Są z nimi dorośli - 9 matek i 1 dziadek. Mamy ich u siebie od soboty, zakwaterowaliśmy przejściowo w zaprzyjaźnionym hotelu. Płacimy za ich pobyt i w najbliższych dniach przeniesiemy je do użyczonych mieszkań, które musimy doposażyć, zwłaszcza w łóżka. Potrzebujemy zapewnić im żywność, środki czystości, środki higieniczne, pieluchy, ręczniki, pościel, trochę ubrań, bielizny, pantofle.
Zanim obejmie ich jakakolwiek pomoc systemowa - musimy pokryć koszty ich pobytu. Szacujemy, że zaopatrzenie ich w niezbędne rzeczy i zapewnienie im pobytu przez najbliższe tygodnie - to koszt rzędu 1 tys. na osobę.
Będziemy szukać innych rozwiązań, ale na tę chwilę - PROSIMY O WSPARCIE!
WASZA POMOC TO ODPOWIEDŹ NA KONKRETNE ZAPOTRZEBOWANIE tych zagubionych, pozbawionych bliskich dzieci.
Wasza wrażliwość będzie naszym wspaniałym sprzymierzeńcem! Pomagajmy!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!