Kilka dni temu dostałyśmy informację o błąkającym się, koło myjni w Chmielniku, psiaku. Gdy pojechałyśmy na miejsce wiedziałyśmy, że nie jest dobrze. Szybko zabrałyśmy go do siebie. Skrajnie zaniedbany psiak. Sierść zbita przy samej skórze w twarde kule, które spowodowały odparzenia. Cała masa kleszczy (wokół kilku pojawił się czerwony odczyn). Niezbędne było podanie Imizolu. Zdążyłyśmy w ostatniej chwili przed babeszjozą... Dodatkowo ma jeszcze dosyć dużą przepuklinę na brzuszku zakwalifikowaną do wycięcia... ☹ Niezbędna będzie również wizyta u fryzjera.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!