W takie miejsca trafiamy zazwyczaj całkiem przypadkiem. Przeprowadzamy interwencje w jednym miejscu, a obok rozgrywa się horror kolejnych zwierząt... Suczka Sara zamknięta w ciasnym , zaagraconym kojcu, bez wody i pożywienia. Sarusia miała po prostu umrzeć, bo jej właściciel nie miał zamiaru udzielić jej pomocy. A ona, z guzami na na listwie mleczniej cierpliwie czekała, aż nadejdzie pomoc.
1400 zł... tyle kosztowało nas życie tego psa. Mastektomia, sterylizacja i usunięcie guza na łapie. 1400 zł... tyle, by podarować życie bez bólu i smutku. Tylko i aż tyle. Bo dla nas to ogromna kwota, ale warta ratunku każdego zwierzęcia. Nawet przez chwilę nie zastaanaawialiśmy się, czy ratować tą sunię. Nie udałoby się to również bez pomocy wspaniałych ludzi, którzy przygarnęli Sarę na dom tymczasowy. Prosimy o pomoc w pokryciu kosztów leczenia... Możemy ratować, możemy poświęcać swój czas i swoja energię, ale na przeszkodzie zawsze stoją pieniądze. Sara to jedna z kilkunastu zwierząt zoperowanych w tych miesiącu... Każdy grosik na wagę złota!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Jola
Zdrowiej piesku i mam nadzieję, że znajdziesz swojego przyjaciela.
Monika Anna Żurek
❤️
Karolina D.
Powodzenia Sarusiu ❤️
OTOZ Animals Oddział Oświęcim - Organizator zbiórki
Dziękujemy z całego serduszka za wsparcie! <3