Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie
Nasza nowa podopieczna Kuleczka powoli dochodzi do siebie po operacji. Niestety łapka musi być usztywniona przez kilka tygodni z powodu złamania. Mimo to sunieczka jest coraz bardziej radosna. Nie możemy jej kąpać, ale troszeczkę ją dzisiaj wyczesaliśmy i przystrzygliśmy. Czekają ją jeszcze badania krwi i sanacja pycholka, bo ząbki ma w fatalnym stanie. Właścicielka się odnalazła, ale zrzekła się sunieczki... Za kilka tygodni będziemy szukać dla niej domku, ale póki co prosimy o nie pisanie/dzwonienie do nas w tej sprawie. Teraz najważniejsze jest, by doszła do zdrowia. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie naszej zbiórki na rzecz Kulki.






Kulka musiała pozostać w klinice na weekend, gdzie była bardzo zestresowana i odmawiała jedzenia. U nas również nie jest lepiej. Staramy się podchodzić do niej spokojnie i delikatnie, ale niestety czeka ją wiele nieprzyjemnych wizyt u lekarza wet, chociażby celem zmiany opatrunków i podawania leków.


Anonimowy Darczyńca
Kochana Kuleczko miałam Maltańczyka przez 14 lat, najwspanialszy pies na świecie, Ty jesteś taka sama tylko kochać. Dużo zdówka, sił i najlepszego domku na świecie Kuleczko.
Yoshi
Trzymamy łapki za ciebie 🐶