W okolicach sępoleńskiej plaży i hotel bytuje spore stado dzikich kotów. Dzikusy upodobały sobie ten teren, bo są systematycznie dokarmiane przez pracowników Hotelu Jan. Jednak nieleczone i niekastrowane rozmnożyły się i zaczęły chorować. Praktycznie wszystkie koty w stadzie cierpią na koci katar: zapalenie spojówek, jamy ustnej, gorączka. Widać jak, w wyniku infekcji, cały czas wytykają języczki. Bardzo cierpią, mają ropny wyciek z nosa, oczu, i trudności z oddychaniem.
Postawiłyśmy sobie za cel pomoc tym bezbronnym kociakom. To nie małe wyzwanie, jednak w przeciwnym razie, jaki los by je czekał? Głód, choroby, zaniedbanie a w końcu najprawdopodobniej straszna śmierć. Aż strach pomyśleć...
Wyłapałyśmy już cztery kotki. Trzy były ciężarne!! Kociaki nie miałyby wielkich szans na przeżycie w tak zaniedbanym stadzie. Umierałyby w cierpieniach na koci katar.
Żeby interwencja miała sens, musimy wyłapać, wysterylizować i wyleczyć z kociego kataru oraz pasożytów resztę stada.
Bez Waszej pomocy nie mamy szans na powodzenie.
Koszt samej sterylizacji szacujemy na 1400zł,
Odrobaczanie 200 zł
Szczepienia 500 zł
do tego leczenie, może wynieść drugie tyle.
Chcemy też zakupić 2 dodatkowe klatki łapki ( ok 150 zł) i transportery ( 100 zł) i min 2 klatki potrzebne na czas leczenia ( koszt 450 zł)
Bardzo prosimy wesprzyjcie groszem te bezdomne kociaki. Razem możemy zmienić ich los na lepsze.
Będziemy Wam ogromnie wdzięczni.
Faktra za przeprowadzone sterylizacje.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marcin Bury
Pomagajmy...
Fundacja "Psie Nadzieje" - Organizator zbiórki
Bardzo dziękujemy <3