Kuba ma nadciśnienie płucne, którego nie da się wyleczyć. Można walczyć z jego skutkami: duszności, sinica, brak sił. Pomaga w tym specjalistyczna rehabilitacja, której koszt przekracza nasze możliwości, dlatego zwracamy sie z prośbą o pomoc dla Kuby.
Kuba ma 12 lat. Urodził się ze złożoną wadą serca – hipoplazją lewego serca, czyli HLHS. Oznacza to, że ma jedynie pół serduszka, bo lewa komora się nie rozwinęła. Kuba jest po trzech bardzo skomplikowanych, paliatywnych operacjach kardiochirurgicznych, wielokrotnie był cewnikowany. W międzyczasie zdiagnozowano u niego też niewydolność serca, którą lekarze kontrolują farmakologicznie. Ze względu na uogólnione niedotlenienie centralnego układu nerwowego organizm Kuby nie dostaje tlenu potrzebnego każdej komórce i dlatego wymaga kompleksowej terapii psychologicznej, logopedycznej i pedagogicznej.
Organizm Kuby codziennie walczy z niedotlenieniem. Jego saturacja bardzo szybko spada – jeszcze rok temu utrzymywała się na poziomie 75-85%, teraz to już tylko 60-70%. Aby ułatwić mu oddychanie, podajemy mu tlen. Męczy się wszystkim, najbardziej przy nauce, którą mimo to bardzo lubi. Nawet półgodzinne skupienie się powoduje duży ból głowy i zmęczenie.
W 2014 roku Kuba przeszedł załamanie nerwowe. Po nieudanej operacji stracił chęć do leczenia, nie chce współpracować z lekarzami i terapeutami. Nie chce przyjmować leków i stosować się do diety, bo „i tak nikt nie jest w stanie mi pomóc”. W sierpniu 2018 roku lekarze przeprowadzili kolejne cewnikowanie serca, ale przeprowadzenie kolejnej operacji korygującej wadę okazało się niemożliwe. To oznacza, że niedotlenienie będzie postępować, Kuba będzie wymagał zwiększania dawek leków i częstszych kontroli.
Kubuś ma też zdiagnozowany Zespół Aspergera. Jest to całościowe zaburzenie rozwoju, mieszczące się w spektrum autyzmu. Zbieractwo, fobie, nieadekwatne do sytuacji zachowania, wybuchy agresji to tylko niektóre z problemów, z jakimi musimy się codziennie zmierzać.
Niestety zapewnienie Kubie leczenia, terapii i rehabilitacji znacznie przekracza moje możliwości finansowe. Leki których ilość wciąż wzrasta, pozwalają mojemu dziecku żyć, ale bez pomocy darczyńców to życie zgaśnie. Ciężko prosi się o pomoc, ale Kuba jest całym moim światem i dlatego też zwracam się z prośbą o pomoc w ratowaniu mojego synka. Każda kwota, jaką przekażecie Państwo dla Kuby, zostanie wydana na jego leczenie i rehabilitację oraz rozliczona przez Fundację Serce Dziecka.
Anna Sobczyk – mama Kuby.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Tylko tak wymyśliłam jak mogę Wam podziękować za wszystkie wpłaty. DZIĘKUJĘ. mama Kuby
Anonimowy Darczyńca
Bóg może wszystko
Anonimowy Darczyńca
Zdrówka mały!
Agnieszka Ryczkowska
Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Lb 6,24
Anonimowy Darczyńca
Dużo mocy <3