Przyrzekam że byłem grzeczny ,głośno szczekałem na obcych,w nocy nie skomlalem,chociaż bardzo było zimno kiedy spałem na gołej ziemi i chociaż śnieg mi padał na głowę i łapki zamarzaly byłem cichutko. Często byłem głodny i bardzo spragniony ,a sznurek był krótki i upijał w szyję,ale nigdy się nie skarżyłem i byłem grzeczny i posłuszny . Nawet kiedy dostawałem kopniaki byłem cicho. Czasami w nocy cichutko płakałem...... Kiedy zaczęło boleć mnie oczko i zrobiło się całkiem ciemno i dzien nie nadchodził zacząłem się bać. Słyszałem głosy ,ale nic nie widziałem .... Dalej chciałem być dobrym psem . Ale jak być dobrym psem kiedy się nic nie widzi?? Szczekałem kiedy coś słyszałem ,ale chyba za często,bo ciągle ktoś krzyczal- zamknij się głupi kundlu. I pewnego dnia przyszedł człowiek i mocno mnie złapał za kark i wrzucił gdzieś i słyszałem warkot silnika . A później poczułem uderzenie i wylądowałem na ziemi. Padał deszcz i było zimno,a ja byłem bardzo głodny. Kręciłem się w kółko aż poczułem głosy. I szedłem tam gdzie głosy ,ale nie widziałem gdzie idę. Zaplatalem się w jakieś krzaki . I znów bolało wiec polozylem się i juz na nic nie czekałem. Tylko na śmierć. I Nagle przyszedł człowiek. Zastygłem w bezruchu słysząc jego głos. Czekałem na uderzenie ,na kopniaka. Ale człowiek mówił inaczej i dał mi jeść i pić. Myślałem,że już umarłem i trafiłem do psiego nieba. I cieszyłem się ,skakałem i piszczałem z radości. I wtedy ktoś mnie przytulił,ogrzal i powiedział ,że jestem dobrym psem. Teraz jestem tutaj. Już chyba nigdy nie nadejdzie dzień,a oczko boli tak bardzo ,że rozsadza mi głowę. Ale człowiek powiedział,że będzie dobrze ,że ból minie. Ze jestem kochanym,dobrym psem. I chociaż nie umarłem to chyba jestem w niebie. Mam pełny brzuszek i jest mi ciepło. I nikt nie krzyczy. Ale czeka mnie operacja i będzie bolało i muszę być cierpliwy i grzeczny. I będę grzeczny. Bo jestem DOBRYM PSEM. Ale moje leczenie będzie drogie. Proszę Was o pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
❤️
Anonimowy Darczyńca
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze skarbenku kochany przykryłam Cię z daleka.
Dorota Gremaud
Mam niewidomego psa, uratowałam niedawno podobnego do Slepaczka... Niech mu juz teraz będzie dobrze!!!
Anonimowy Darczyńca
❤
Marta
Dużo zdrówka i siły !!!