Kochani. Dzięki Waszej hojności mogliśmy zapłacić fakturę za leczenie kociaczków i szczeniaczków.
Maluchy całe i zdrowe już rozkoszują się szczęśliwym życiem w swoich nowych domkach.
Dziękujemy bardzo.
Jesteśmy organizacją, która prowadzi przytulisko i zajmuje się ratowaniem bezdomnych psów. Nie mamy możliwości opiekowania się bezdomnymi kotami. Jednak dziś rano, przed ogrodzeniem przytuliska znaleźliśmy zapakowane w pudło trzy zaniedbane, rude kocięta. Niestety kociaki są zapchlone, mają biegunkę. Zostały zabezpieczone w domu tymczasowym, gdzie będą poddane niezbędnym zabiegom i leczeniu, a także jak tylko ich stan na to pozwoli, zostaną zaszczepione. Niestety leczenie, szczepienia i karma są kosztowne.
Dodatkowo pod opieką mamy także dwa z pięciu (gdyż trzy już zdrowe poszły do adopcji) chorujące , 7-tygodniowe kociaki (Lunkę i Boryska), które od dwóch tygodni staramy się wyleczyć.
10.11.2020 roku pod naszą opiekę trafiły 4 pięciotygodniowe szczeniaczki- brudne, z ogromnymi brzuszkami i biegunką. W domu tymczasowym szybko doszły do siebie, nawet 2 dzisiaj poszły do adopcji ( Maja i Gucio). Pozostały dwa - (Honoratka i Filipek)- to właśnie dla nich potrzebujemy m.in. podkłady, dobrą jakościowo karmę dla juniorów oraz środki finansowe na szczepienia i dalszą profilaktykę.
Reasumując- pod naszą opieką obecnie przebywa pięć chorych kociąt i dwa malutkie szczeniaczki.
Kochani, tylko dzięki Waszej pomocy i hojności możemy ratować te porzucone, skrzywdzone zwierzątka i wierzymy, że będziemy mogli pomagać dalej.
Bez Was nic nie zrobimy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!